To był najkrótszy występ w historii polskiego "Tańca z gwiazdami". Ten uczestnik nie dotańczył nawet pierwszego tańca
"Taniec z gwiazdami" już od dwóch dekad cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Ze względu na to, że program jest emitowany na żywo, widzowie byli już świadkami wielu różnych nieprzewidzianych sytuacji. Jedna z nich w szczególności zapisała się w pamięci fanów show. Był to występ Jacka Stachurskiego, który wziął udział w tanecznym programie w 2007 roku. Wokaliście nie udało się zatańczyć do końca nawet jednego tańca.
Przypomnijmy, że aktualnie możemy śledzić już 16. edycję "Tańca z gwiazdami" na antenie stacji Polsat, jednak początkowo program był emitowany na antenie TVN (2005–2011). To właśnie tam, w szóstej edycji show w 2007 roku pojawił się Jacek Stachursky. Wokalista jednak od początku miał problem z bolesną kontuzją nogi, która odzywała się już podczas pierwszych treningów.
Jest taka dolegliwość, wydawała mi się, że drobna. Nogi były wielokrotnie skręcone, są można by powiedzieć, totalnie niestabilne.
Na każdym występie może totalnie skręcić tę nogę kolejny raz i trzeba będzie go po prostu wynieść w czasie tańca.
Jacek Stachursky zdecydował się jednak podjąć tanecznego wyzwania i wystąpił w pierwszym odcinku show. Niestety, kontuzja odezwała się już po pierwszych krokach jego tańca.
Udział Stachurskiego w "Tańcu z gwiazdami"
Jacek Stachursky, znany polski piosenkarz, w 2007 roku razem ze swoją taneczną partnerką Dominiką Kublik-Marzec wyszedł na parkiet "Tańca z gwiazdami" i rozpoczął walca. Niestety, już po kilku krokach na jego twarzy pojawił się grymas spowodowany ogromnym bólem nogi i po dosłownie kilku sekundach wokalista zakończył swój taniec. Choć był to najkrótszy występ w historii programu, jury postanowiło nagrodzić wokalistę 29 punktami. Nawet po tych kilku krokach jurorzy dostrzegli ogromny potencjał taneczny Stachurskiego.
Stachursky zrezygnował z "Tańca z gwiazdami"
Mimo iż widzowie nie zobaczyli całego tańca Jacka Stachurskiego, to jednak to właśnie on oraz jego taneczna partnerka zgromadzili w tym odcinku najwięcej punków i uplasowali się na pierwszym miejscu. W strefie zagrożenia znaleźli się wówczas Tomasz Kammel i Amy Bennett oraz Adam Fidusiewicz i Alesya Surova. Jednak jeszcze przed ogłoszeniem wyniku na parkiet wyszedł Stachursky razem ze swoją taneczną partnerką i powiedział:
Ja chciałem przerwać i powiedzieć państwu, że to spotkanie z państwem jest dla mnie wyjątkową rzeczą i niepowtarzalną. Powiem szczerze, że wziąłem udział w ,,Tańcu z gwiazdami'' z czystej przyjemności i z radości, że będę mógł nauczyć się tańczyć i że będzie to dla mnie przyjemność. Na dzień dzisiejszy kontuzja i choroba między innymi, którą mam, uniemożliwia mi intensywne treningi i przez to naukę tańca. W związku z tym nie chcę poznać wyników, ja rezygnuję z tańca. Dziękuję wszystkim. Mam nadzieję, że zrozumiecie.
Pamiętaliście tę historię? Jeśli nie, to możecie przypomnieć ją sobie jeszcze dokładniej, oglądając zdjęcia oraz wideo poniżej. Występ Stachurskiego możecie zobaczyć ok. 52 minuty.
Zobacz także: