Skrót występu Steczkowskiej w finale Eurowizji wywołał burzę. Wyszło, kto podjął decyzję o zmianie
Już w trakcie finału 69. Konkursu Piosenki Eurowizji nie brakowało wielkich emocji, ale i kontrowersji. Wszystko przez fragment, jaki został wybrany do pokazania skrótu występu Justyny Steczkowskiej. Fani nie kryli swojego oburzenia, a teraz media obiegła informacja, kto podjął decyzję o zmianie.
69. Konkurs Piosenki Eurowizji za nami, jednak emocje wokół finału i jego wyników wciąż są ogromne. Niewątpliwie najwięcej kontrowersji wśród polskiej publiczności wywołały niskie oceny jury dla Justyny Steczkowskiej, ale także fragment polskiego występu, który został pokazany podczas głosowania widzów. Teraz wyszło na jaw, kto stał za decyzją o zmianie recapu.
Kto podjął decyzję o zmianie skrótu występu Polski w finale Eurowizji?
Fani nie kryli swojego oburzenia, gdy zobaczyli, jaki skrót wybrano dla polskiego występu w finale Eurowizji 2025 podczas głosowania widzów. Podczas gdy delegacje innych krajów prezentowały w swoich skrótach najmocniejsze momenty występów, pełne popisów wokalnych i choreograficznych, Polska została zaprezentowana w mało korzystnym fragmencie. Wybrano bowiem moment, kiedy Justyna Steczkowska unosi się nad sceną i akurat wtedy nie słychać, by śpiewała.
Co ciekawe, w półfinale Eurowizji zaprezentowano inny skrót polskiego występu, który był dynamiczny i pokazywał moc show naszej reprezentantki. Kto zatem podjął decyzję o jego zmianie? Jak donosi portal eska.pl, decyzję tą podjęła ponoć sama artystka
Za tzw. ''recapem'' nie stali wcale organizatorzy konkursu, lecz sama Justyna Steczkowska. Informację tę potwierdzili członkowie polskiej delegacji.
Jesteście zaskoczeni?
Burza wokół punktacji jury dla Polski w finale Eurowizji
Jak już zostało wspomniane, w sieci gorąco zrobiło się nie tylko wokół skrótu finałowego występu Justyny Steczkowskiej, ale także punktacji jury, jaką otrzymała nasza reprezentacja. Po raz kolejny międzynarodowi sędziowie nie docenili polskiej propozycji i po ich głosowaniu plasowaliśmy się dopiero na 24. pozycji. Dzięki głosom widzów udało nam się jednak ostatecznie awansować na 14. pozycję.
Widzowie w dalszym ciągu jednak grzmią na punktację jurorów dla polskiej reprezentacji i nie ukrywają swojego oburzenia.
Tegoroczny konkurs potwierdza, że kogo by Polska nie wysłała, nic to nie da i zawsze będziemy na szarym końcu w głosowaniu jurorów
Kto zasiada w tych szanownych komisjach, że nie jest w stanie docenić genialnego wykonania i przygotowania Pani Justyny? W tym roku mamy wszystko - utwór, wokal i performance. Jeśli z takim kompletnym występem nie możemy liczyć na punkty, to powinniśmy wycofać się całkowicie z tego ustawionego konkursu.
Zobacz także: