Internauci mają zastrzeżenie ws. nowej edycji "Rolnik szuka żony". Chodzi tylko o jedno!
12. edycja „Rolnik szuka żony” zaczęła się od sporych emocji! Już w pierwszym odcinku jedna z kandydatek zaskoczyła Rolanda deklaracją, a kolejna posłużyła się sztuczną inteligencją, aby napisać list. To jeszcze nie wszystko! Okazuje się, że fani programu zwrócili uwagę na jeden element... O co chodzi?

Program „Rolnik szuka żony” wrócił na antenę TVP z nową, 12. edycją. Pierwszy odcinek tradycyjnie już rozpoczął się od przeczytania listów i zaproszenia wybranych osób na randki. Przed nami kolejny etap, w którym rolnicy i rolniczka będą mieli okazję spotkać się z zaproszonymi kandydatkami. Emocji z pewnością nie zabraknie, a nawet poleją się łzy wzruszenia, co widać w najnowszym zwiastunie. Tymczasem internauci zwrócili uwagę na jedną rzecz! Chodzi o to, że do rolników napisała spora ilość... prawniczek.
Internauci mają zastrzeżenie ws. nowej edycji "Rolnik szuka żony"
Uczestnicy 12. edycji „Rolnik szuka żony”, w tym Roland, Arek i Basia, przeczytali już pierwsze listy od osób zainteresowanych udziałem w programie. Wśród wiadomości znalazły się zarówno te klasyczne, jak i zaskakujące swoją treścią, a także nie zabrakło miłych upominków. Szczególną uwagę przykuło kilka listów: te napisane przez prawniczki, oraz list wsparty... sztuczną inteligencją. Arkadiusz zdecydował się podziękować kobiecie, która nie miała czasu samodzielnie napisać do niego listu.
A jak rolnicy zareagowali na listy od... prawniczek? Trzeba przyznać, że w 12. edycji wyjątkowo dużo kobiet, które skończyły lub studiują prawo zdecydowało się napisać do uczestników programu "Rolnik szuka żony". Jeden z listów wzbudził zaskoczenie na twarzy Rolanda, kiedy przeczytał o kobiecie, która nie zamierza rezygnować z luksusu i nie chce podlewać grządek, ale mimo wszystko napisała do niego.
Nie wiem, czy jesteś gotowy na taką kobietę jak ja. Jestem kobietą sukcesu, prawniczką, umiem zadbać o siebie, wiem, czego chcę i nie zamierzam udawać skromnej dziewczyny z sąsiedztwa, która marzy tylko o tym, żeby mieszać zupę i podlewać grządki. Kocham wygodę, lubię luksus, ale nie oceniaj mnie pochopnie…
Gabriel z "Rolnik szuka żony" zaskoczony listami od prawniczek!
To jeszcze nie wszystko! Aż dwie prawniczki napisały też listy do Gabriela, który też nie krył zaskoczenia. Widać, że uczestnik starał się kierować sercem przy wyborze listów i najpierw je czytał, a potem przeglądał zdjęcia, ale fakt, że napisało do niego kilka prawniczek zwrócił jego uwagę.
Mam 26 lat, jestem wesołą, uśmiechniętą i pracowitą dziewczyną, która z pasją studiuję prawo. Żeby było śmieszniej prawo rolne mam już za sobą i to zdane na 5.
Druga prawniczka
Internauci mają mieszane uczucia, co to listów od niektórych kandydatek i wątpią w to, aby porzuciły karierę i przeniosły się na gospodarstwo:
W tym programie jakiś wysyp prawniczek,chyba 5 napisalo do rolników
Pozostaje dziwne wrażenie, że część lasek napisało dla atencji
Sądzicie, że wszystkie kandydatki mają szczere intencje i faktycznie chcą znaleźć miłość w programie "Rolnik szuka żony"?
Zobacz także:
- Dawno nie pokazywali się razem, nagle Dorota i Waldemar z "Rolnika" opublikowali nagranie. Mówią wprost
- Ada z "Rolnika" pochwaliła się nowy zdjęciem. Ukochana Michała zachwyca formą
