"Farciarz Gilmore 2" bez kultowej postaci. Śmierć gwiazdora zmusiła Netflixa do bolesnych zmian
Kultowy "Farciarz Gilmore" z 1996 roku doczekał się kontynuacji. Już niebawem Netflix zaprezentuje sequel hitowego filmu. Niestety, śmierć aktora zmusiła twórców do całkowitego przebudowania fabuły. Adam Sandler ujawnia kulisy bolesnych zmian. Sprawdź, jak zmienił się scenariusz, premiera filmu już za kilka dni.
"Farciarz Gilmore" zadebiutował w 1996 roku i od razu został okrzyknięty hitem. Rozbawiająca do łez komedia z Adamem Sandlerem w tytułowej roli nierozgarniętego, farciarza, który dzięki swoim predyspozycjom i wyjątkowemu szczęściu stał się gwiazdą golfa, skradła serca nie tylko amerykańskich widzów. Dzięki osadzeniu produkcji na platformie Netflixa o filmie z lat 90. ponownie zrobiło się głośno. By tego było mało, sreamingowy gigant już zapowiedział jego kontynuację. Już za kilka dni na Netflixie zadebiutuje "Farciarz Gilmore 2", niestety w produkcji zabraknie kultowej postaci.
Śmierć Carla Weathersa wstrząsnęła produkcją "Farciarza Gilmore 2"
Carl Weathers, który w kultowym filmie "Farciarz Gilmore”"z 1996 roku wcielał się w postać charyzmatycznego trenera Chubbsa Petersona, miał powrócić w kontynuacji tej historii. Choć jego bohater zginął w oryginale, scenariusz "Farciarza Gilmore 2" zakładał liczne retrospekcje z udziałem Chubbsa. Twórcy planowali w ten sposób podtrzymać emocjonalną więź pomiędzy Chubbsem a głównym bohaterem, a jednocześnie pogłębić jego rozwój w sequelu.
Niestety, śmierć Carla Weathersa w lutym 2024 roku wstrząsnęła całym zespołem produkcyjnym. Adam Sandler przyznał, że wiadomość ta wymusiła całkowite przepisanie wielu kluczowych scen. Aktor miał odegrać istotną rolę w rozwoju fabuły, a jego nieobecność stała się ogromnym wyzwaniem dla całej ekipy filmowej.
Drastyczne zmiany w scenariuszu "Farciarza Gilmore 2"
Początkowa wersja scenariusza zakładała, że osią fabularną sequela będzie konflikt pomiędzy Farciarzem a synem Chubbsa, który obwiniał go za śmierć ojca. Wydarzenia z pierwszej części, gdzie Farciarz nieumyślnie przyczynił się do tragedii, miały być rozwinięte i nabrać nowego kontekstu. Po śmierci Carla Weathersa twórcy musieli wprowadzić "bolesne zmiany", jak określił to Adam Sandler. Scenariusz przeszedł gruntowną przebudowę. W nowej wersji filmu postać Chubbsa fizycznie nie pojawi się na ekranie, ale jego duchowa obecność ma być mocno odczuwalna.
Przeszliśmy bolesną zmianę. Carl Weathers miał odegrać ogromną rolę. Rozmawiałem z Carlem i byliśmy tym podekscytowani, a potem Carl zmarł. Musieliśmy przerobić wiele rzeczy, a nawet samą fabułę. Zrobiliśmy wiele miłych nawiązań do tego, jak wspaniały był Chubbs w filmie. To była największa zmiana
Syn Chubbsa, grany przez Lavella Crawforda, przejmuje symboliczną pałeczkę po ojcu. Podobnie jak Chubbs, nowy bohater nosi protezę ręki, co stanowi wizualne nawiązanie do kultowej postaci. Jego relacja z Farciarzem ma stanowić emocjonalny rdzeń historii, a wspomnienia o Chubbsie będą stale przewijały się w tle wydarzeń.
Kto powróci w sequelu "Farciarza Gilmore" na Netflix?
Pomimo trudności, jakie niesie za sobą brak Carla Weathersa, "Farciarz Gilmore 2" zgromadzi imponującą obsadę. Adam Sandler oczywiście powraca w tytułowej roli. Widzowie zobaczą także Christophera McDonalda ponownie jako Shootera McGavina, Bena Stillera w roli Hala, nJulie Bowen jako Virginię Venit oraz Lavella Crawforda w nowej, znaczącej roli syna Chubbsa.
Ta plejada znanych twarzy ma na celu zadowolenie zarówno fanów oryginału, jak i nowych widzów. Powrót kultowych postaci to nie tylko element nostalgii, ale również okazja do rozwinięcia ich wątków w bardziej dojrzały sposób.
Chubbs obecny duchem – jak twórcy oddali hołd postaci
Choć fizyczna obecność Carla Weathersa w filmie nie będzie możliwa, jego postać nie zostanie zapomniana. Twórcy zadbali o to, by duch Chubbsa był stale obecny – zarówno poprzez wspomnienia, jak i wpływ na decyzje bohaterów. Adam Sandler zdradził, że kilka scen zostanie poświęconych wspomnieniom o Chubbsie, a jego filozofia treningowa oraz więź z Farciarzem będą nieustannie przewijać się przez film. To wyraz szacunku dla aktora, który w oryginale stworzył jedną z najbardziej zapadających w pamięć postaci.
Widzowie mogą spodziewać się wzruszających momentów oraz subtelnych odniesień, które oddadzą hołd nie tylko postaci Chubbsa, ale i samemu Carlovi Weathersowi. Choć zmiany w scenariuszu były konieczne i bolesne, wszystko wskazuje na to, że "Farciarz Gilmore 2" nie zatraci ducha oryginału. Wręcz przeciwnie, może stać się głębszym i bardziej poruszającym doświadczeniem niż pierwotnie zakładano.
Kiedy premiera "Farciarza Gilmore 2" na Netflixie?
Premiera filmu "Farciarz Gilmore 2" została oficjalnie zapowiedziana na 25 lipca 2025 roku. Produkcja trafi bezpośrednio na platformę Netflix. Będzie to kolejna współpraca Adama Sandlera z tym gigantem streamingowym.
Oczekiwania są ogromne – nie tylko ze względu na popularność oryginalnej części, ale również przez emocjonalny ładunek związany z nieobecnością Carla Weathersa. Netflix liczy na sukces komercyjny i sentymentalny odzew ze strony fanów, którzy dorastali z tą produkcją.
Zobacz także: