Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos. Brat opublikował poruszający wpis: "40 godzin bez snu"
Sławosz Uznański-Wiśniewski jest drugim Polakiem w historii na orbicie. Dziś rozpoczęła się długo wyczekiwana misja Axiom-4, która ma potrwać ok. dwa tygodnie. To wielki ale jednocześnie trudny dzień dla bliskich polskiego astronauty. Mikołaj Uznański napisał w sieci, zwracając się do brata: "Dziękujemy, że mogliśmy być świadkami tej niesamowitej chwili. Zawsze będziemy z Tobą – nawet, gdy znikniesz z horyzontu - bez względu na to, jak daleko poniesie Cię Twoja pasja."
Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos. Ten wielki dzień przeżywa cała jego rodzina.
Sławosz był bardzo spokojny. Astronauci są bardzo dobrze przygotowani. To oni bardziej uspokajają rodzinę, niż rodzina ich
W sieci opublikował poruszający wpis poświęcony bratu.
Poruszający wpis brata Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
To właśnie dziś, 25 czerwca 2025 roku z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie wystartowała misja Axiom-4 z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który jest drugim Polakiem w historii na orbicie a jednocześnie pierwszym, który zamieszka na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Sławosz Uznański-Wiśniewski wygłosił już swoje pierwsze przemówienie z przestrzeni kosmicznej. "Niech ta misja będzie początkiem epoki, w której nasza odwaga i nieustępliwość kształtują nowoczesną Polskę – dla nas i dla przyszłych pokoleń. Kosmos zawsze jednoczył ludzi. Zabieram dziś z Ziemi cząstkę każdego z was – waszej siły, waszej nadziei, waszego zaufania. W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich. Z całego serca dziękuję wam za zaufanie. Kosmos dla wszystkich. Space for everyone".
Lot w kosmos to wielki krok dla ludzkości i niezwykłe wydarzenie dla całej rodziny astronauty. Mikołaj Uznański, brat Sławosza, w dniu jego lotu w kosmos, napisał w sieci:
To był dzień, który zostanie z nami na zawsze. Dzień pełen wzruszeń, napięcia i dumy. Prawie 40 godzin bez snu. Walka z czasem. Z lotniska prosto do Kennedy Space Center. I wtedy… niebo zapłonęło. A jedna z najbliższych nam osób – nasz syn, mąż i brat – stała się ognistym punktem na horyzoncie. Sławosz był dla nas światłem, zanim jeszcze wzbił się w niebo. Teraz widzi go cały świat.
Brat Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego: "Zapisałeś się złotymi zgłoskami w historii"
Mikołaj Uznański we wzruszających słowach, zwrócił się także do brata:
@astro_slawosz – zapisałeś się złotymi zgłoskami w historii, ale przede wszystkim w naszych sercach. Dziękujemy, że mogliśmy być świadkami tej niesamowitej chwili. Zawsze będziemy z Tobą – nawet, gdy znikniesz z horyzontu - bez względu na to, jak daleko poniesie Cię Twoja pasja. A teraz… czas pozwolić emocjom opaść. I choć oczy się zamykają – serce wciąż bije szybciej. Dobranoc, Wszechświecie
Na początku czerwca opublikował wzruszający wpis, w którym opisał spełniające się własnie marzenie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start jednak poprzedziły opóźnienia związane z testami kapsuły Crew Dragon oraz panującymi warunkami pogodowymi. Ostatecznie lot w kosmos odbył się dopiero dziś 25 czerwca 2025 roku:
Mój Brat leci w kosmos… Jako dziecko zapewne wielu z nas chciało kiedyś wysłać swoje rodzeństwo w kosmos. Nigdy nie myślałem, że w moim przypadku to wydarzy się na prawdę! Już za dwa dni mój brat, dr Sławosz Uznański-Wiśniewski, znajdzie się na orbicie okołoziemskiej. Na nieco ponad dwa tygodnie, dla wszystkich ludzi na Ziemi, Sławosz stanie się jednym z malutkich obiektów na niebie, ale dla nas i dla całej Polski będzie prawdziwą gwiazdą. Właśnie tworzy się historia Polski, o której dzieci będą się uczyć w szkołach, a ja mam to szczęście uczestniczyć w tym wszystkim od początku i przeżywać te historie wspólnie ze swoim starszym bratem.
Zobacz także:
