Reklama

Pavel Durov to 40-letni rosyjski miliarder, który zyskał światową sławę jako współtwórca popularnego komunikatora Telegram. Znany z ekscentrycznego stylu życia, Durov należy do grona najbogatszych ludzi na świecie. Teraz głośno jest o nim z zupełnie innego powodu — okazało się bowiem, że ma ponad 100 dzieci! Jednak nie tylko to wzbudza kontrowersje — to jak miliarder chce podzielić swój majątek, jest dość nietypowe!

Reklama

Miliarder Pavel Durov ma ponad setkę dzieci

Oficjalnie Pavel Durov jest ojcem szóstki dzieci, które ma z trzema różnymi kobietami. Jednak prawdziwa liczba jego potomstwa jest znacznie większa. Jak ujawnił sam miliarder w wywiadzie dla magazynu Le Point, 15 lat temu zaczął oddawać nasienie do centrum leczenia niepłodności. Efekt? Na całym świecie urodziło się ponad 100 dzieci Pavla Durova, które obecnie żyją w aż 12 krajach. W rozmowie z Le Point Pavel Durov wyznał, że początkowo nie planował zostać dawcą na taką skalę.

Klinika, w której 15 lat temu zacząłem oddawać spermę, aby pomóc przyjacielowi, przekazała mi, że w ten sposób urodziło się ponad 100 dzieci w 12 krajach
ujawnił Pavel Durov.

Testament Pavla Durova

Pavel Durov zdecydował się sporządzić testament, w którym uwzględnił wszystkie swoje dzieci — zarówno te poczęte naturalnie, jak i te, które przyszły na świat dzięki temu, że oddał swoje nasienie. Miliarder podkreślił, że nie zamierza robić żadnych różnic między swoimi potomkami. Każde z jego dzieci będzie miało równe prawa do spadku.

Chcę zaznaczyć, że nie robię żadnej różnicy między moimi dziećmi: są te, które zostały poczęte naturalnie i te, które pochodzą z moich donacji nasienia. Wszyscy są moimi dziećmi i wszyscy będą mieli takie same prawa. Nie chcę, żeby się szarpali po mojej śmierci
zapewnił miliader.

Decyzję o spisaniu testamentu Durov tłumaczy ryzykiem związanym ze swoją działalnością oraz faktem, że ma wielu wrogów. Dokument ma zapobiec wszelkim konfliktom i walce o majątek po jego śmierci. Jak zaznaczył miliarder, chce, aby sprawy spadkowe były jasno określone i nie budziły żadnych wątpliwości.

Chcę, żeby żyli jak normalni ludzie, żeby rozwijali się sami, żeby nauczyli się ufać sobie, żeby potrafili sami coś stworzyć i żeby nie byli uzależnieni od konta bankowego
tłumaczył Rosjanin.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama