Ministerstwo Rozwoju i Technologii przekazało wieści ws. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego

W czwartek 24 lipca 2025 roku tuż po godzinie 11:00, Sławosz Uznański‑Wiśniewski, drugi Polak w kosmosie, postawił stopę na polskiej ziemi – i to w wielkim stylu! Już podczas lądowania samolotu nad wojskową częścią lotniska Chopina w Warszawie zadziałały kurtyny wodne, składając hołd bohaterowi kosmicznej misji.

Sławosz Uznański-Wiśniewski już w Polsce

Choć dokładna data przylotu długo była trzymana w tajemnicy, najbardziej oddani wielbiciele Sławosza nie zawiedli. Już na kilka godzin przed planowanym lądowaniem gromadzili się w hali przylotów, niektórzy z transparentami: "Sławosz – Polska czekała!", "Witaj w domu!" czy "Jesteśmy z Tobą na zawsze!". Gdy Sławosz pojawił się w drzwiach hali, rozległy się gromkie okrzyki i oklaski. Sławosz nie krył wzruszenia – podszedł do fanów, rozdawał autografy, uśmiechał się, dziękował za obecność i nie szczędził serdeczności.

Na lotnisku stawiło się ponad 100 osób – wśród nich fani, rodzina i przedstawiciele mediów – ze śpiewem, flagami, transparentami i okrzykami „Sławosz, Sławosz!”. Gdy astronauta pojawił się w drzwiach hali, przywitał się z żoną, ministrem Kosiniakiem‑Kamyszem i szefami agencji kosmicznych, witany jak bohater narodowy.

Oficjalna konferencja prasowa

Około godz. 12:00 rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej i szefa ESA, Josefa Aschbachera.

Pragnę wyrazić zachwyt, że wszystko się udało, że tak dzielnie reprezentował pan nas na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To nowy etap dla polskiego sektora, liczymy na to, że będzie pan ambasadorem naszych technologii, naszego sektora, witamy bardzo serdecznie

Pragnę wyrazić zachwyt, że wszystko się udało, że tak dzielnie reprezentował pan nas na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To nowy etap dla polskiego sektora, liczymy na to, że będzie pan ambasadorem naszych technologii, naszego sektora, witamy bardzo serdecznie

Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę państwu dostarczyć krajowego bohatera, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, z powrotem do kraju. To ważny, mocny moment dla Polski, ale i dla mnie

Sławosz podkreślił ogromny wkład całego zespołu – około 500 osób zaangażowanych w misję, a także wsparcie rządu i partnerów takich jak NASA i Axiom. Astronauta nie ukrywał emocji. Jedne z jego pierwszych słów brzmiały:

Każdy dzień noszenia polskiej flagi na orbicie był dla mnie ogromną dumą.

Ja będę patrzeć przede wszystkim w przyszłość i myślę, że to dopiero początek

Sławosz wyraził nadzieję, że to dopiero początek świetlanej przyszłości polskiego sektora kosmicznego i zapowiedział, że za pięć lat Polska będzie liderem w europejskich technologiach kosmicznych.

Co planuje Sławosz Uznański-Wiśniewski w najbliższym czasie?

Sławosz Uznański-Wiśniewski zdradził także, jak będą wyglądały jego kolejne dni w kraju. Okazuje się, że najbliższy czas spędzi w swoim rodzinnym mieście - Łodzi u boku najbliższych mu osób.

Z dużą częścią mojej rodziny nie widziałem się od startu, czekali na mnie ponad miesiąc, nie mogę się doczekać, żeby ich uściskać

W najbliższych dniach Sławosz Uznański-Wiśniewski powróci do Europejskiego Centrum Astronautów w Kolonii, gdzie przejdzie kompleksowe testy zdrowotne i weźmie udział w specjalistycznych analizach dotyczących wpływu pobytu w kosmosie na organizm. To obowiązkowy etap każdego powrotu z misji orbitalnej, pozwalający naukowcom zbadać m.in. zmiany fizjologiczne i adaptację do warunków ziemskich. Następnie, 30 lipca, astronauta uda się do Stanów Zjednoczonych na dwutygodniowy pobyt, podczas którego dopełni formalności związanych z dokumentacją badań oraz zakończy techniczną i naukową część misji.

Zobacz także: Wyniki badań Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego po powrocie z kosmosu

1 z 8

2 z 8

3 z 8

4 z 8

5 z 8

6 z 8

Sławosz Uznański-Wiśniewski - żona

7 z 8

8 z 8