Konklawe wybrało nową głowę Kościoła. Amerykanin został nowym papieżem
Mamy nowego papieża! Konklawe zakończyło się, a wierni na całym świecie zobaczyli biały dym i usłyszeli dzwony, które nie pozostawiły wątpliwości, że mamy nową głowę Kościoła. Jakie imię przyjął nowy papież? Nawiązał do papieża Franciszka?

To wielki dzień w historii Kościoła Katolickiego! 8 maja nad Kaplicą Sykstyńską niedługo po godzinie 18.00 wierni na całym świecie zobaczyli unoszący się biały dym. Aby nie było wątpliwości w Watykanie zabiły też dzwony, a to znak, że kolejny papież został wybrany. Na ten moment czekały miliony wiernych na całym świecie, a ludzie zebrani wokół placu Świętego Piotra natychmiast pospieszyli, aby przywitać nowego papieża. Kim jest nowy papież, następca Franciszka?
Papież został wybrany!
Podczas drugiego dnia konklawe już wiadomo, że kardynałowie podjęli ostateczną decyzją, a wierni w końcu poznają nowego papieża, który stanie na czele Kościoła Katolickiego. Kim jest następca Franciszka? To pytanie zadawali sobie wierni na całym świecie. Papież zanim oficjalnie został ogłoszony po wyborze przez konklawe musiał udać się do zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, zwanej potocznie "komnatą łez", aby wybrać sutannę i przygotować przemowę. W końcu nadszedł ten moment, kiedy nowy papież po raz pierwszy zaprezentował się światu. Został nim Robert Prevost 70-letni kardynał z Chicago. Papież wybrał imię Leon XIV.
Eksperci nie mają wątpliwości, że to właśnie sam wybór imienia świadczy o tym, w jakim kierunku będzie szedł jako następca Stolicy Piotrowej. Będzie chciał przedłużyć pontyfikat Franciszka? Czy pójdzie drogą Jana Pawła II? Papież tuż po pojawieniu się na balkonie powitał wiernych słowami:
Pokój niech będzie z Wami wszystkimi. Bracia i siostry, najdrożsi, to pierwsze pozdrowienia Chrystusa zmartwychwstałego, który dał życie za nasze grzechy. Ja chciałbym, żeby to pozdrowienie pokoju weszło do naszego sercu, a zapanowało w naszych rodzinach, do wszystkich narodów na całej ziemi. Pokój niech będzie z Wami
Kim jest Robert Prevost?
Kardynał Robert Prevost, 70-letni duchowny z USA został papieżem. Nowy papież pochodzi z Chicago i po raz pierwszy w historii głowa Kościoła wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. Został mianowany kardynałem przez papieża Franciszka w 2022 roku, a wcześniej pełnił funkcję przełożonego zakonu augustianów. Prevost jest uważany za osobę wykształconą, doświadczoną i pełną zaangażowania w sprawy Kościoła. Jego kandydatura zdobyła zainteresowanie ze względu na jego zrównoważony, pragmatyczny styl prowadzenia spraw kościelnych oraz bliskie relacje z papieżem Franciszkiem.
Dotychczasowa droga duchowna kardynała Prevosta
Kardynał Prevost swoją drogę duchowną rozpoczął w młodym wieku i był silnie związany z zakonem augustianów. Z biegiem lat zyskał uznanie jako lider zakonu oraz jako duchowny, który potrafił dostosować nauki Kościoła do potrzeb współczesnego świata. Prevost zyskał międzynarodowe uznanie za swoje działania na rzecz społeczności katolickiej, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i poza nimi.
Robert Prevost został biskupem w 2014 r., a od 2023 roku papież Franciszek kierował dykasterią ds. Biskupów i był szefem Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Przez wiele lat pełnił posługę kapłańską w Peru, gdzie był przełożonym w seminarium zakonnym w Trujillo.
Prywatnie nowy papież od czasu do czasu gra w tenisa i nie zamierza rezygnować ze swojej pasji.

Tradycja ogłoszenia nowego papieża
Po ogłoszeniu wyboru papieża, kardynał wychodzi na balkon Bazyliki Świętego Piotra i wypowiada słowa „Habemus Papam”, co oznacza „Mamy papieża”. To moment, który wywołuje ogromne emocje wśród wiernych, zarówno tych, którzy zgromadzili się na placu, jak i tych, którzy śledzą wydarzenia w telewizji czy w Internecie. Ogłoszenie "Habemus Papam" oznacza, że papież jest już wybrany i przygotowuje się do objęcia swojego urzędu.
Na placu Świętego Piotra zebrały się tłumy wiernych, którzy nie tylko czekały na to, aby zobaczyć nowego papieża, ale również usłyszeć jego pierwsze słowa.

Zobacz także:
- Kiedy poznamy nowego papieża? Przewidywania ks. prof. Kobylińskiego
- Watykan już postanowił. O 15:00 wszystko się zmieni
