Aneta ze "ŚOPW" przekazała wieści ws. córeczki. Nocą wszystko się zaczyna. "Nie spałam za długo"

Anetę i Roberta Żuchowskich poznaliśmy za sprawą 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w TVN. Choć mówiąc sobie "tak" byli dla siebie zupełnie obcy, szybko znaleźli nić porozumienia. Ich relacja rozwijała się naprawdę szybko, dlatego nikogo nie zdziwił fakt, że w finale oboje zdecydowali o pozostaniu w małżeństwie. Od tamtej pory doczekali się dwójki dzieci. Młodsza Hania przyszła na świat w cieniu dramatycznych wydarzeń i musi być pod stałą opieką lekarską. Aneta właśnie przekazała wieści w jej sprawie.

Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o zdrowiu córeczki

Odkąd Aneta pojawiła się w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" pozostaje na Instagramie bardzo aktywna. Zgromadziła tam już przeszło 200 tysięcy obserwatorów, z którymi chętnie dzieli się rodzinnymi kadrami czy relacjonuje swój aktywny tryb życia. Niedawno Aneta i Robert ze "ŚOPW" świętowali urodziny synka, które skrzętnie relacjonowali w sieci. Nie jest też tajemnicą, że ukochana Roberta jest wielką miłośniczką sportu, z którego nie zrezygnowała nawet w ciąży. W najnowszym poście przyznała, że nie zawsze ma motywację do wczesnego wstania z łóżka, by zrobić trening. Szczególnie ostatnio jest jej ciężko, ponieważ mała Hania zachorowała i nocami męczy ją kaszel.

Dziś budzik znowu zadzwonił o 4:50, jak co kilka dni... jednak jak nigdy, wstawało się strasznie - nie spałam za długo. Malutka niedawno skończyła antybiotyk i został jej kaszel - męczy ją całą noc. Do tego na siłowni zaczęło mnie coś drapać w gardle (czy mnie też ma coś zamiar 'wziąć' ?!).

Mimo wszystko Anecie udało się zmotywować, za co jest sobie wdzięczna.

Po 20 min rozgrzewki miałam ochotę wyjść i wrócić do łóżka... ale jak bardzo kocham siebie za swoją determinację, która nie pozwoliła mi na nic podobnego i 2h później wychodziłam już na maxa nakręcona przez endorfinki

Słowa Anety z pewnością mogą pokazać jej fanom, że również osoby, które na co dzień oglądamy wyłącznie prze ekran telefonu, miewają słabsze momenty.

Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" walczyli o życie córeczki

Aneta i Robert Żuchowscy poznali się w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdzie spotkali się po raz pierwszy podczas ceremonii ślubnej. Ich relacja rozwijała się pomyślnie, dlatego postanowili kontynuować małżeństwo po miesiącu eksperymentu. Do dziś tworzą zgrany duet, którego owocem jest dwójka dzieci - synek Mieszko i córeczka Hania. Dziewczynka przyszła na świat w połowie 2023 roku w dramatycznych okolicznościach.

Aneta trafiła bowiem do szpitala w zaledwie 21. tygodniu ciąży. Lekarze informowali o ryzyku poronienia, jednak Aneta zdołała utrzymać ciążę do 24. tygodnia. W 24. tygodniu, 11 czerwca 2023 roku, urodziła córkę Hanię, ważącą 700 gramów. Po narodzinach dziewczynka spędziła w szpitalu ponad pięć miesięcy, zmagając się z wyzwaniami zdrowotnymi związanymi z wcześniactwem.

Na szczęście Hania rozwijała się prawidłowo i po wielu trudnych tygodniach została wypisana do domu. Obecnie jest poddawana intensywnej rehabilitacji, aby wspierać jej rozwój po trudnym początku życia.

Zobacz także: Agnieszka z "Kanapowczyń" zostanie mamą. Rozczulająca reakcja męża. "Stał się cud"