Reklama

W pierwszym odcinku 16. edycji "Tańca z Gwiazdami", który odbył się 2 marca 2025 roku, Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz zaprezentowali quickstepa do utworu "Trofea" Dawida Podsiadło. Ich występ został wysoko oceniony przez jury. Po wszystkim w rozmowie z naszym reporterem opowiedzieli o emocjach, jakie towarzyszą im w związku ze startem programu. Co powiedzieli?

Reklama

Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz podsumowali pierwszy odcinek "Tańca z gwiazdami"

Agnieszka Kaczorowska, znana z wielu sukcesów w tańcu towarzyskim oraz roli w "Klanie", wróciła do "Tańca z Gwiazdami" jako profesjonalna tancerka. Po kilkuletniej przerwie ponownie pojawiła się na parkiecie, tym razem w parze z Filipem Gurłaczem. W pierwszym odcinku zaprezentowali quickstepa, który został oceniony bardzo wysoko – 36 punktów to jeden z najlepszych wyników wieczoru.

Uwagę odbiorców zwróciło jednak, że Agnieszka Kaczorowska została pominięta przez jury. Powrót do show po tylu latach, w szczególności w obliczu ostatnich afer, z pewnością nie był dla niej łatwy. W rozmowie z naszym reporterem przyznała jednak, że nie mogła się doczekać pierwszego odcinka.

Super, że już się zaczęło. Zawsze ten pierwszy czas przygotowań jest taki dłuższy (...), a potem to już zaczyna tak lecieć coraz szybciej. I ja zawsze bardzo czekam na tego pierwszego live'a - niech on już przejdzie, a potem już na takiej pełnej energii lecisz od odcinka do kolejnego

Filip Gurłacz, w pierwszej chwili, w dość zaskakujący sposób zareagował na słowa partnerki. Jej wypowiedź skwitował jedynie krótkim:

No... fajnie, fajnie
- podsumował Gurłacz.

W końcu jednak i on podzielił się swoimi odczuciami. Co nam powiedział? Obejrzyj wideo, żeby się przekonać.

Reklama

Zobacz także: Barczak okazał się objawieniem "TzG" i dostał 40 punktów. Nie do wiary, jak to skomentował

Reklama
Reklama
Reklama
Loading...