Zaskakująca prawda o nagrodzie w "Top Model". Zwycięzca nieźle się rozczaruje
Już dziś wielki finał 14. edycji "Top Model". Na jaką nagrodę może liczyć zwycięzca? Okazuje się, że prawda na ten temat jest zgoła inna, niż mogłoby się wydawać.

Po kilku miesiącach 14. edycja "Top Model" dobiega końca. Już dziś przekonamy się, kto zgarnie tytuł najlepszego modela lub modelki - Ewa, Michał, Mateusz, a może Emilia... Jedno z nich będzie mogło dzisiejszego wieczora nie tylko podpisać swój pierwszy kontrakt, ale i odebrać czek z nagrodą pieniężną! Ile ona wynosi? Choć stawka wzrosła, jest jedno "ale".
Ile pieniędzy naprawdę otrzyma zwycięzca w "Top Model"?
Finał tegorocznej edycji "Top Model" zbliża się wielkimi krokami. Produkcja TVN postanowiła podtrzymać podwyższoną stawkę – nagroda główna wynosi 200 tys. zł brutto. To o 100 tys. zł więcej niż w edycjach poprzedzających 13. sezon. Fani zadają sobie pytanie: ile tak naprawdę pieniędzy dostaje zwycięzca "Top Model" na rękę?
Zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wygrane przekraczające 2 tys. zł podlegają 10-procentowemu podatkowi. Oznacza to, że od całej kwoty 200 tys. zł zwycięzca mówi odliczyć aż 20 tys. zł! Tym samym do jego rąk trafi dokładnie 180 tys. zł netto. Warto podkreślić, że taki los spotyka również zwycięzców innych programów rozrywkowych, jak "Mam Talent" czy "Milionerzy".
Bukmacherzy już wiedzą, kto wygra 14. edycję "Top Model"?
Do finału 14. edycji "Top Model" dotarli czterej uczestnicy: Michał Kot, Emilia Weltrowska, Mateusz Król oraz Eva Pietruk. Finałowy odcinek zostanie wyemitowany na żywo już dziś o godzinie 21:35 na antenie stacji TVN. Poprowadzi go Michał Piróg, a w jury zasiądą Joanna Krupa, Kasia Sokołowska, Marcin Tyszka, Dawid Woliński i Ashley McDonnell.
W ostatnich godzinach przed finałem emocje sięgają zenitu, a bukmacherzy STS już teraz przedstawiają swoje typy na zwycięzcę programu. Z ich prognoz jasno wynika, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest Michał Kot. Kurs na jego triumf wynosi zaledwie 1,70, co świadczy o wysokim prawdopodobieństwie jego wygranej w oczach ekspertów branży bukmacherskiej.
Tuż za nim uplasował się Mateusz Król, z kursem 3,15. Na trzecim miejscu znalazła się Emilia Weltrowska z kursem 4,50. Najmniej szans bukmacherzy dają Evie Pietruk – kurs na jej zwycięstwo to aż 20,00. Tak znacząca różnica kursów stawia Michała Kota w roli niekwestionowanego lidera.
Zobacz także: Mateusz Król walczy w finale "Top Model". Teraz podbija świat mody, ale w dzieciństwie przeszedł przez piekło