Wielkie emocje w finale „Kuchennych rewolucji”. Magda Gessler musiała zaapelować
Finał sezonu „Kuchennych rewolucji” wstrząsnął widzami. Magda Gessler nie tylko skrytykowała kuchnię, ale przede wszystkim poruszona historią właścicieli, wystosowała do fanów emocjonalny apel. Ich dramatyczna ucieczka z Białorusi to historia, której nikt się nie spodziewał.

Ostatni odcinek sezonu programu „Kuchenne rewolucje” przeniósł widzów do warszawskiego lokalu prowadzonego przez Olgę i Wasyla - małżeństwo, które przyjechało do Polski z Białorusi. Decyzja o emigracji nie była łatwa, ale dla pary stanowiła jedyną szansę na uniknięcie represji po sfałszowanych wyborach w 2020 roku.
Przyjazd Magdy Gessler do ich restauracji miał na celu poprawę funkcjonowania lokalu, który choć prowadzony z pasją, borykał się z poważnymi problemami kulinarnymi. Restauratorka, znana z bezkompromisowego podejścia, miała trudne zadanie.
Dramatyczna historia Olgi i Wasyla z finału „Kuchennych rewolucji”
Wasyl, współwłaściciel lokalu, opowiedział ekipie programu o dramatycznych okolicznościach, które zmusiły jego i Olgę do ucieczki z kraju. Jak przyznał, zostali postawieni przed wyborem: wyjechać lub trafić do więzienia. Musieli porzucić całe dotychczasowe życie, zabierając ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy.
Ich decyzję znała cała lokalna administracja. Po przybyciu do Polski zaczęli od zera, próbując odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości. Otwarcie restauracji miało być dla nich początkiem nowego rozdziału. Olga wyznała, że gotowanie i kontakt z ludźmi były jej pasją. Jednak rzeczywistość okazała się dużo trudniejsza niż przypuszczali.
Pierwsze próby degustacji pokazały, że kuchnia serwowana w restauracji Olgi i Wasyla nie spełnia oczekiwań Magdy Gessler. Restauratorka nie kryła konsternacji, gdy spróbowała pieroga z kaczką. Mięso, jak określiła, było „przegotowane 200 lat”, co zmusiło ją do wyplucia potrawy.
Gessler zadała wprost pytanie: „Jak można otworzyć tak dużą restaurację z tak dużą niewiedzą?”. Wskazała na brak odpowiedniego przygotowania i wiedzy gastronomicznej właścicieli. Choć Olga i Wasyl wykazywali zaangażowanie, nie wystarczyło ono do zapewnienia odpowiedniego poziomu kulinarnego.
To kolejny program z Magdą Gessler, który wywołał wiele emocji w ostatnim czasie. Niedawno wybuchła burza po fiale „MasterChefa”.
Magda Gessler apeluje ws. finału „Kuchennych rewolucji”
Tuż przed emisją odcinka Magda Gessler opublikowała w mediach społecznościowych apel skierowany do widzów. Zaznaczyła, że odcinek nie dotyczy tylko kulinariów, ale przede wszystkim historii ludzi, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji.
Olga i Wasyl uciekają z Białorusi, chcąc ocalić swoje życie i życie swojej rodziny, uciekając do nowej rzeczywistości, która dla ludzi w wieku dojrzałym wcale nie jest prosta. Zobaczcie, jak to się dzieje i czy są zdolni zaadaptować się w Polsce. Czy jest im łatwo? Co stoi na przeszkodzie, żeby mogli dalej normalnie żyć? To bardzo wzruszający odcinek. Życzę Wam skupienia i refleksji. Magda Gessler
Pod nagraniem zamieściła również wpis, w którym zwróciła uwagę na ważne aspekty historii bohaterów finału Kuchennych rewolucji.
Przyszły bardzo trudne czasy, jak ważny jest spokój i pokój na świeci. Jak trudno jest porzucić dotychczasowe życie, dom... jak odnaleźć się w nowym kraju, w nowej rzeczywistości? Nie będę Wam opowiadać, zobaczcie sami. 21:35
Zobacz także: Upadek Magdy Gessler w "Kuchennych rewolucjach". Dosłownie runęła na ziemię
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.