Wiadomo, z kim Maja Bohosiewicz zatańczy w "Tańcu z Gwiazdami". To narzeczony jej koleżanki
Maja Bohosiewicz zaskoczyła fanów – wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami", mimo wcześniejszych zapewnień, że nie czuje się dobrze w tańcu. Jeszcze większe poruszenie wywołał fakt, że jej partnerem będzie... narzeczony jej koleżanki. Czy udział aktorki w hicie Polsatu to zwykły układ?

Maja Bohosiewicz, znana aktorka i influencerka, dołączyła do obsady jesiennej edycji popularnego show "Taniec z Gwiazdami" produkowanego przez Polsat. Decyzja celebrytki o wzięciu udziału w tanecznym widowisku zaskoczyła wielu fanów, zwłaszcza że jeszcze niedawno zapewniała, że taniec nie jest jej mocną stroną.
Maja Bohosiewicz jednak wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami", z kim zatańczy?
Informacja o tym, że już jesienią Maja Bohosiewicz wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami" sprawiła, że w sieci zawrzało. Instagramowe konto aktorki zalała masa komentarzy, w których fani gratulowali jej decyzji. Inni zaś zadawali sobie pytanie, czy prowadząca "Love Never Lies" odnajdzie się na parkiecie, szczególnie ze względu na fakt, że w niedawnym wywiadzie jasno podkekreślała, że nie umie tańczyć.
Ja nie tańczyłam, wydaje mi się, że nie umiem tańczyć, więc to by było takie naprawdę wymagające dla mnie (…). Dostawałam kilkukrotnie propozycje, ale nigdy jej nie sfinalizowałam. Ja nie pracuję dla pieniędzy, na szczęście wybieram projekty, które mi po prostu odpowiadają, do których mi serducho gra
Dlaczego więc teraz zmieniła zdanie? Odpowiedź może kryć się w wyborze partnera tanecznego. Jak informuje Pudelek, partnerem tanecznym Mai Bohosiewicz będzie Albert Kosiński, tancerz, który zadebiutował w "Tańcu z Gwiazdami" w poprzedniej edycji show. Wówczas dotarł aż do finału razem z Adrianną Borek.
Kontrowersje wokół tanecznego duetu Mai Bohosiewicz w "Tańcu z Gwiazdami"
Wybór tego tancerza jako partnera Bohosiewicz wywołał niemałe poruszenie wśród internautów, ponieważ Albert Kosiński jest narzeczonym Olgi Frycz – znanej aktorki i zarazem bliskiej przyjaciółki Mai. Według informacji Pudelka, to właśnie ta przyjaźń mogła przekonać celebrytkę do udziału w programie.
No nieźle
Z drugiej strony, wybór ten może również świadczyć o dążeniu produkcji do budowania rodzinnej atmosfery w nowej edycji. Jak zauważają niektórzy komentatorzy, przyjazna relacja między uczestnikami może przyciągnąć widzów szukających ciepłych emocji.
Czy nowa edycja "Tańca z Gwiazdami" zaskoczy widzów jeszcze bardziej?
Udział Mai Bohosiewicz w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami" to nie jedyna niespodzianka. Produkcja programu stara się pozyskać znane nazwiska, które rozbudzą emocje widzów. Produkcja programu ma świadomość, że potrzeba nowych twarzy, a zarazem takich, które wzbudzają kontrowersje i ciekawość. Maja Bohosiewicz jako celebrytka, influencerka i aktorka mieszkająca na co dzień w Hiszpanii doskonale wpisuje się w ten format. Jej życie prywatne i zawodowe budzi zainteresowanie, a udział w "Tańcu z Gwiazdami" może jeszcze bardziej umocnić jej pozycję w show-biznesie.
Co ciekawe, sama Olga Frycz – narzeczona Alberta Kosińskiego – również otrzymywała propozycje udziału w programie, ale jak przyznaje tancerz, "nie chce psuć tej wspaniałej relacji" i stresuje się występami publicznymi. Jak dotąd, Frycz nie zdecydowała się na udział w show, mimo wielu prób namówienia jej przez produkcję.
Zobacz także:
- Agnieszka Kaczorowska już tego nie ukrywa. Chodzi o "Taniec z gwiazdami"
- Kolejna "Królowa życia" w "Tańcu z Gwiazdami"? Mamy komentarz
