Tego nie pokazali w telewizji. Nie do wiary, co Maciej ze "ŚOPW" robił z Karoliną poza kamerami
W wielkim finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Karolina i Maciej potwierdzili, że pragną pozostać w małżeństwie. Jak się jednak okazało, para rozstała się tuż przed zakończeniem emisji show. Teraz na jaw wyszło, co programowi małżonkowie robili, gdy nie śledziły ich kamery. Tego nikt się po nich nie spodziewał.

Relacja Karoliny Bonowicz i Macieja Kubika z 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od początku była burzliwa. Po pierwszych spięciach podczas podróży poślubnej, dystansowaniu się od siebie przed kamerami i licznych awanturach para zaskoczyła wszystkich w finałowym odcinku eksperymentu potwierdzając, że nie zamierza wnosić o rozwód, lecz kontynuować swoje małżeństwo. Tuż po zakończeniu show jednak okazało się, że już się rozstali. Teraz uczestnik zdradził, jak naprawdę wyglądała ich relacja i co robili, gdy gasły kamery TVN.
Tak naprawdę wyglądała relacja Karoliny i Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Za nami wielki finał 11. edycji miłosnego hitu TVN, po którym wszystko stało się jasne. Jak już wiemy, pomimo wcześniejszych deklaracji o chęci tworzenia związku, tuż po emisji kontrowersyjnego społecznego eksperymentu, podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN" Karolina i Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradzili kulisy swojego rozstania. Para przyznała, że nie ma pomiędzy nimi chemii, lecz rozstała się w przyjacielskich stosunkach. Jak podkreślili, ogromnymi przeszkodami w budowaniu związku okazały się odległość i odmienność życiowych priorytetów.
I choć telewizyjni małżonkowie już nie zamierzają budować romantycznej relacji, to w ich mediach społecznościowych wciąż pojawiają się wspólne kadry, które niejednokrotnie wprawiają sympatyków "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w osłupienie. Teraz Maciej Kubik po raz kolejny zaskoczył wszystkich i zdradził, co tak naprawdę robił z Karoliną z dala od kamer. Czegoś takiego nikt się po nich nie spodziewał.
Co Karolina i Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" robili, gdy nikt ich nie nagrywał?
Pomimo burzliwych kłótni na wizji, już w finale show Karolina ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia przyznała", że wraz z Maciejem mieli wiele dobrych wspólnych przeżyć.
Bardzo mocno cenię, bardzo cię szanuję jako człowieka i to, co dla mnie zrobiłeś podczas tego miesiąca (...), za wiele tych historii, które razem przeżyliśmy, bo było znacznie więcej mimo wszystko tych przyjemnych niż nieprzyjemnych
Teraz jej programowy mąż ujawnił, co tak naprawdę robili z dala od blasku fleszy. Na InstaStories Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" właśnie pojawiła się seria zdjęć i nagrań ze wspólnego treningu pary. Co ciekawe, uczestnicy miłosnego hitu TVN po tym, jak wspólnie postanowili sprawdzić swoje siły w tańcu, idąc na trening uwielbianej przez Macieja bachaty, wybrali się z dala od kamer na pole dance, który niegdyś trenowała Karolina.
Karolina oczywiście była bardzo dumna z męża
Co dalej z relacją Karoliny i Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"? Zaskoczyli wyznaniem
Pomimo iż para na oczach całej Polski potwierdziła w "Dzień Dobry TVN" swoje rozstanie, Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie przestaje zaskakiwać widzów. Niedawno przyznał: "historia się właśnie zakończyła, ale nie zakończyła się, bo jesteśmy w świetnych relacjach z Karoliną" dodając, że choć nie znaleźli miłości w programie, to udało im się stworzyć przyjacielską więź.
Na najnowszym IstaStories Maciej po raz kolejny potwierdził radosne wieści zdradzając, że wciąż utrzymuje stały kontakt z programową żoną.
Kontynuujemy naszą historię. Pewnego dnia Karolina zabrała mnie w nietypowe miejsce
Spodziewaliście się, że ich losy tak się potoczą?
Zobacz także:
- Trzecia ekspertka żegna się ze "ŚOPW". Gorzki finał programu
- Uczestniczki "Ślubu" gorzko o zmianach w programie. Nie gryzły się w język


