Tak zachowywały się gwiazdy, gdy już nikt nie patrzył. Kulisy "Tańca z Gwiazdami"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz trzymali się za ręcę, Bagi chwalił się formą, Ewa Minge uginała się pod ciężkością ogromnego bukietu kwiatów. Jedna z programowych par nie szczędziła sobie czułości za kulisami. Zobaczcie, co działo się po zakończeniu pierwszego odcinka "Tańca z Gwiazdami".
Za nami pierwszy odcinek "Tańca z Gwiazdami". Rozpoczęła się właśnie jubileuszowa edycja najpopularniejszego programu rozrywkowego w Polsce. W tym roku mija już 20 lat odkąd "Taniec z Gwiazdami" po raz pierwszy zadebiutował w polskiej telewizji. Zobaczcie, co działo się tuż po odcinku.
Kulisy "Tańca z Gwiazdami". Zdjęcia
W pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" triumf święciły Katarzyna Zillmann i Janja Lesar, które zdobyły od jurorów najwyższe noty. Do pary zagrożonych trafili Maurycy Popiel i Sara Janicka oraz Ewa Minge i Michał Bartkiewicz, jednak tego wieczora żadna z par nie pożegnała się z show. Do drugiego odcinka przechodzą uczestnicy w pełnym składzie. Sensacyjnym momentem w "Tańcu z Gwiazdami" była również chwila, w której Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz oddali się siarczystemu pocałunkowi, tym samym potwierdzając swój związek.
A co działo się, gdy kamery już zgasły? Mamy dla Was zdjęcia gwiazd, zrobione tuż po zakończeniu nagrywek premierowego odcinka 17. edycji "Tańca z Gwiazdami".
Zobacz także:
- Paulina Sykut-Jeżyna tłumaczy się z pytania do Kaczorowskiej i Rogacewicza. Stanowczo zareagowała
- Wymowny wpis produkcji "TzG" o pocałunku Kaczorowskiej i Rogacewicza
1 z 17
Maurycy Popiel i Sara Janicka nie szczędzili sobie przyjacielskich czułości po pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Chociaż w odcinku trafili do grupy zagrożonych, to pozostali bezpieczni i zatańczą w kolejnym odcinku.
2 z 17
Maja Bohosiewicz ze studia "Tańca z Gwiazdami" wyszła w doskonałym humorze i z bukietem kwiatów w rękach.
3 z 17
Na ich temat piętrzyły się artykuły w mediach. Wszystko przez to, że zdecydowali się potwierdzić swój związek w programie na żywo. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz wyszli ze studia, trzymając się za ręce. Z twarzy nie schodziły im uśmiechy.
4 z 17
Paparazzi przyłapali także Barbarę Bursztynowicz. Towarzyszył jej mąż, Jacek Bursztynowicz.
5 z 17
Ewa Minge opuszczała studio "Tańca z Gwiazdami" z bukietem kwiatów, który ledwo była w stanie unieść. Pierwszy odcinek przyniósł jej wiele emocji, a na parkiecie nie potrafiła powstrzymać wzruszenia.
6 z 17
Bagi i Magdalena Tarnowska po pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" robili akrobacje przed obiektywami paparazzi.
7 z 17
Wygląda na to, że Bagi doskonale odnalazł się w formacie telewizyjnym takim jak "Taniec z Gwiazdami". Przed fotoreporterami chwalił się swoją formą.
8 z 17
To był również wieczór Aleksandra Sikory! Jego występ w "Tańcu z Gwiazdami" był szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Oto z kim opuszczał studio Polsatu.
9 z 17
Wiktoria Gorodecka po pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" również wychodziła ze studia w doskonałym humorze.
10 z 17
Na publiczności gościł nawet Borys Budka z córką. "Taniec z Gwiazdami" cieszy się popularnością również wśród osobistości z show-biznesu i polityki.
11 z 17
Swoją obecnością zaszczyciła także Agnieszka Fitkau-Perepeczko.
12 z 17
Krzysztof Ibisz, wychodząc ze studia "Tańca z Gwiazdami" z uśmiechem pozował fotoreporterom.
13 z 17
Nie zabrakło także stałej bywalczyni trybun. Doda kolejny raz bawiła się podczas "Tańca z Gwiazdami". Od lat podkreśla, że w tym formacie najlepiej odnajduje się jako kibicka.
14 z 17
Z uśmiechem pozowała fotoreporterom. W studiu pojawiła się w towarzystwie mamy, Wandy Rabczewskiej.
15 z 17
Paparazzi przyłapali też Wojciecha Kucinę, zajętego swoim telefonem. W tej edycji odpowiada za cały backstage programu, który jest relacjonowany w mediach społecznościowych "Tańca z Gwiazdami".
16 z 17
Bagiemu kibicowali przyjaciele z DRE$CODE.
17 z 17
Nie mogło również zabraknąć zwyciężczyni poprzedniej edycji "Tańca z Gwiazdami". Maria Jeleniewska odwiedziła studio w towarzystwie swojego chłopaka, Kuby Nowosińskiego.