Tak dziś wygląda Izabela ze "ŚOPW". Właśnie świętowała swoje 40. urodziny
Izabela Juszczak, znana z 5. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, świętowała 40. urodziny w wielkim stylu. Przeszła spektakularną metamorfozę i wzruszyła fanów emocjonalnym wpisem. Zobaczcie, jak dziś wygląda uwielbiana przez widzów uczestniczka "ŚOPW".

Izabela Juszczak dała się poznać szerszej publiczności dzięki udziałowi w 5. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Program ten łączy w pary nieznajomych, którzy spotykają się dopiero na ślubnym kobiercu. To właśnie tam Iza zyskała sympatię widzów, dzięki swojej naturalności i otwartości.
Od zakończenia emisji programu nadal pozostaje w kontakcie z fanami, dzieląc się z nimi swoją codziennością za pośrednictwem mediów społecznościowych. Teraz pochwaliła się relacją ze swoich 40. urodzin.
Izabela ze "ŚOPW" świętuje 40. urodziny
Pod koniec lipca 2025 roku Izabela Juszczak obchodziła swoje 40. urodziny. Uczestniczka "ŚOPW" zorganizowała uroczyste przyjęcie, które stało się też okazją do zaprezentowania spektakularnej metamorfozy. Na zdjęciach z wydarzenia szczególną uwagę zwraca nowa fryzura – Iza zdecydowała się bowiem na przedłużenie włosów, które teraz swobodnie opadają na ramiona.
Do tego wybrała elegancką, kobiecą kreację oraz profesjonalny makijaż. Imponujące dekoracje za jej plecami tylko potęgowały efekt końcowy. W oczach Izy widać było radość i pewność siebie. Relację z urodzin Izabeli oraz jej najnowsze zdjęcie możecie zobaczyć na końcu artykułu.
Emocjonalny wpis Izy ze "ŚOPW" na Instagramie: „Dziękuję sobie za odwagę”
Z okazji urodzin Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zamieściła też poruszający wpis na Instagramie. Opowiedziała o swojej drodze życiowej i przemianie, jaka się w niej dokonała. Nie ukrywała, że przeszła wiele trudnych momentów, ale z perspektywy czasu potrafi docenić swoją siłę.
Za mną wiele dróg – czasem prostych, czasem pełnych zakrętów. Niosły mnie różne emocje, doświadczenia, wybory. Ale dziś… czuję w sobie siłę, jakiej nigdy wcześniej nie znałam. I choć były momenty ciemności, to teraz coraz mocniej widzę światło – swoje własne
W dalszej części wpisu wyraziła wdzięczność samej sobie, ale też bliskim, którzy ją wspierali:
Dziękuję sobie – za odwagę, za wierność własnym emocjom, za to, że nie poddałam się nawet wtedy, gdy bolało najbardziej. I dziękuję wam – moim bliskim, tym, którzy są i tym, którzy pojawili się niedawno, ale zostają z miłością i czułością. Bez was to wszystko nie miałoby takiego sensu
Izabeli życzymy wszystkiego, co najlepsze z okazji jej urodzin!


Zobacz także: