Po "Kanapowcach" nie odpuścił. Oskar zachwyca swoją metamorfozą
"Kanapowcy" to dla wielu uczestników ostatnia nadzieja na zmianę swojego trybu życia. W ostatnim sezonie poznaliśmy Kacpra, który dziś jest inspiracją dla wielu internautów. Właśnie podzielił się kolejnymi efektami swojej metamorfozy: "Zobacz, co zrobił upór i wiara w siebie".
Oskar wziął udział w ostatniej edycji "Kanapowców", odświeżonej wersji, w której pod opiekę Krzysztofa Ferenca i specjalistów trafili zarówno mężczyźni jak i kobiety. Sezon nakierowany był na pomoc młodszym uczestnikom. Wśród nich znalazł się Oskar, którego dziś trudno rozpoznać na nowych zdjęciach.
Metamorfoza Oskara z "Kanapowców"
Oskar na początku programu "Kanapowcy" ważył 131,5 kg, co klasyfikowało go w III stopniu otyłości. W ciągu pół roku metamorfozy dokumentowanej w programie udało mu się zrzucić aż 32 kg. Udział w show TTV nie tylko sprawił, że zawalczył o swoje zdrowie ale również zmienił tryb życia. Swoimi postępami dzieli się w mediach społecznościowych. Jego nowy wpis poruszył internautów, ponieważ pokazał, jaką drogę udało mu się przebyć w ostatnim czasie:
Przesuń i zobacz, co zrobił upór i wiara w siebie. To nie jest koniec. To nawet nie jest środek. To dopiero kolejny krok. Po programie nie odpuściłem. Nie zatrzymałem się. Nadal walczę dzień po dniu o siebie, o swoje zdrowie, o sylwetkę, o życie, jakie chcę prowadzić.
Internauci zachwyceni nowymi zdjęciami Oskara z "Kanapowców"
Dalej kontynuował:
To nie jest jeszcze mój wymarzony wygląd. Ale to już jestem JA silniejszy, bardziej świadomy i cholernie dumny z drogi, którą przeszedłem. Każda kropla potu, każdy wysiłek, każda decyzja, by nie wracać do starych nawyków i to wszystko ma sens. Nie szukaj wymówek. Daj z siebie wszystko. Będziesz zaskoczony, ile jesteś w stanie osiągnąć, kiedy nie przestajesz walczyć.
Uczestnik stawia nie tylko na zdrową dietę czy treningi na siłowni. Uwielbia również inne metamorfozy. Niedawno Oskar z "Kanapowców" pochwalił się nową fryzurą, która tylko dodała jego przemianie charakteru. Widzowie "Kanapowców nie ukrywają, że jest dla nich dużą inspiracją i trzymają za niego kciuki w dalszym spełnianiu marzeń:
Szacun, super robota
Jest sztos. Ja teraz widzę pewnego siebie, zadbanego młodego chłopaka (...)
Schudłam 45 kg i wiem, ile kosztowało Cię to pracy i wysiłku. Czapki z głów!
Zobacz także: