Reklama

Paulina Owczarska, znana widzom z 7. edycji programu "Kanapowców", ponownie zwróciła uwagę internautów. 22-latka, która przeszła spektakularną metamorfozę, jakiś czas temu pilnie przeszła operację usunięcia kamieni na woreczku żółciowym. Choć zabieg miał odbyć się dopiero jesienią, nagłe pogorszenie stanu zdrowia wymusiło natychmiastową interwencję chirurgiczną. Teraz chciałaby już wrócić do swoich ulubionych czynności, ale nadal nie może.

Reklama

Paulina z "Kanapowców" przeszła operacje

Paulina Owczarska to 22-latka z Poznania, która zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność dzięki udziałowi w 7. edycji programu „Kanapowcy”. W show zaprezentowała swoją imponującą walkę z otyłością i stylem życia bez aktywności fizycznej. Początkowo ważyła 116 kg, a w trakcie programu rozpoczętego z wagą 104,2 kg, zrzuciła aż 35 kg, osiągając 69,6 kg. Po zakończeniu nagrań kontynuowała metamorfozę i obecnie waży 66 kg.

Jaki czas temu Owczarska opublikowała na swoim Instagramie emocjonalny wpis, w którym poinformowała, że musiała przejść operację chirurgiczną. Zabieg był pierwotnie zaplanowany na październik, jednak z powodów zdrowotnych wykonano go wcześniej. Uczestniczka "Kanapowców" dopiero po czasie zdradziła, że przeszła zabieg usunięcia kamieni na woreczku żółciowym.

Paulina z "Kanapowców" przekazała bolesne wieści

Od kiedy Paulina wzięła udział w "Kanapowcach" polubiła nie tylko zdrowe odżywianie, ale również sport. Uczestniczka show nie ukrywa, że bieganie stało się częścią jej codziennej rutyny. Jednak po operacji nie może wrócić do biegania, choć bardzo by już chciała.

Masz piękne ciuszki i sprzyjająco pogodę, a Ty nadal nie możesz biegać po operacji
napisała Paulina.
Na całe szczęście, to już tylko kwestia kilku dni
dodała.

Internauci pocieszają Paulinie z "Kanapowców"

Paulina Owczarska nie ukrywa rozczarowania związanego z tymczasową przerwą w aktywności fizycznej, szczególnie że bieganie stało się jej codziennym nawykiem. Jej szczery wpis poruszył obserwatorów, którzy natychmiast ruszyli z komentarzami pełnymi wsparcia i otuchy.

Jeszcze troszkę
Ale później się nadrobi
A jakie nogi do tego
piszą internauci.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama