Oto najbardziej ikoniczna samba w historii "Tańca z gwiazdami". Liszowska z Kochankiem rozgrzali parkiet do czerwoności
Joanna Liszowska była jedną z gwiazd 4. edycji "Tańca z gwiazdami", emitowanej wówczas w stacji TVN. W programie radziła sobie doskonale i wielokrotnie zachwycała swoimi tańcami. Jednak to jej gorąca samba z Robertem Kochankiem na dobre zapisała się w pamięci widzów. To była prawdziwa petarda na parkiecie. Do dziś ten występ wywołuje ciary!

"Taniec z gwiazdami" już od 20 lat jest jednym z najchętniej oglądanych programów rozrywkowych w polskiej telewizji. Przez wszystkie lata emisji show na parkiecie zobaczyliśmy ponad 200 gwiazd, jednak tylko niektóre z nich szczególnie zapisały się w pamięci widzów. Występy tej artystki właśnie do nich należą, a w szczególności gorąca samba. Joanna Liszowska i Robert Kochanek dosłownie roznieśli parkiet w 4. edycji programu.
"Taniec z gwiazdami": Samba Joanny Liszowskiej i Roberta Kochanka
Przypomnijmy, że Joanna Liszowska wystąpiła w 4. edycji „Tańca z gwiazdami” (jesień 2006) u boku Roberta Kochanka. Z programem pożegnała się w siódmym odcinku, zajmując 5. miejsce. Choć nie dotarła do finału, regularnie zbierała wysokie noty od jury.
Ogień i prawdziwa petarda na parkiecie - tak w krótkich słowach można podsumować gorący taniec Joanny Liszowskiej i Roberta Kochanka w "Tańcu z gwiazdami", który miał miejsce blisko dwie dekady temu. To właśnie energetyczna samba pary do utworu „Conga” Glorii Estefantej na zawsze wpisała się w pamięć widzów. To był czysty taniec, doskonała energia i świetna technika - to wszystko sprawiło, że do dziś fani z chęcią wracają do tego występu.
"Taniec z gwiazdami": Fani nieustannie zachwycają się sambą Liszowskiej i Kochanka
Zachwyty nad sambą Liszowskiej i Kochanka z "Tańca z gwiazdami" znów powróciły, kiedy niedawno na profilu agata_sentymentalnie na TikToku, pojawiło się nagranie z występu pary. Internauci piszą wprost - to był czysty taniec i ogień, który na zawsze zapisał się w ich sercach.
Polska Shakira!
Ale ona kobieca i całość ogień
Mega to było! Dobrze pamiętam ten występ. Czasowa choreografia, bez wielkich udziwnień jak to ma miejsce dziś. Czysty taniec i ogień.
A Wy, pamiętacie ten ikoniczny występ? Jeśli nie, możecie go sobie przypomnieć poniżej!



Zobacz także: