Reklama

Tak napiętej atmosfery w "Hotelu Paradise" jeszcze nie było. Półfinałowe pary - Jadzia i Adam, Karolina i Adrian oraz Amanda i Bartek stanęli w ogniu niewygodnych pytań byłych uczestników. Choć to miłosny trójkąt pomiędzy Karoliną, Adrianem i Bartkiem wzbudził ogromne kontrowersje, oberwało się też Amandzie.

Reklama

Amanda z "Hotelu Paradise" pod odstrzałem niewygodnych pytań

Już w najbliższy czwartek, 24. kwietnia, stacja TVN wyemituje finałowy odcinek 10. edycji "Hotelu Paradise". Zanim jednak dowiemy się, kto stanie na Ścieżce Lojalności, półfinałowe pary musiały zmierzyć się z serią niewygodnych pytań. I choć wydawać by się mogło, że byli mieszkańcy rajskiego hotelu skupią się głównie na zażyłości Karoliny i Adriana, to niezwykle dotkliwie oberwało się też Amandzie.

Dlaczego wykorzystałaś Kubę do samego końca i przez ciebie odpadł z programu, skoro już po wejściu Kamila do programu chciałaś z nim stworzyć relację?
- brzmiało jedno z pytań.

Uważam, że nie wykorzystała Kuby i uważam, że nikogo tutaj nie oszukałam. Byłam bardzo szczera do samego końca i nie postawiłam nikogo przed faktem dokonanym. Kuba wiedział dużo wcześniej, jaka będzie moja decyzja
- wyznała Amanda z ''Hotelu Paradise''.

Przypominamy, że Kuba opuścił "Hotel Paradise" z wielkim rozgoryczeniem. Chłopak do niemal ostatniego momentu miał bowiem nadzieję, że Amanda odwzajemni uczucia, jakimi ją obdarzył. Odpowiedź Amandy na Uber Pandorze sprawiła więc, że nie pozostał obojętny na jej słowa.

Owszem, wiedziałem o tym wcześniej, ale nie z twoich ust, ale z ust innych osób, to raz. Dwa, najpierw byłem ja, później był Kamil, a później był Bartek
- grzmiał.
Widzę, że plotka niesie się w hotelu szybciej, niż zdążyliśmy porozmawiać. To nie jest moja wina
- odpowiedziała krótko Amanda.

Ostra kłótnia Amandy i Kuby w półfinale "Hotelu Paradise"

I gdy wydawać by się mogło, że słowa Amandy zakończą temat. Tak się nie stało. Kuba z "Hotelu Paradise" nie zamierzał odpuścić.

To trzeba było od razu do mnie z tym przyjść, a nie mówić innym. Do ciebie nie dociera to, że mogłaś od razu mi to powiedzieć
- grzmiał.

Choć dotąd Amanda była opanowana niczym przysłowiowa oaza spokoju, tym razem nie wytrzymała.

Powiedziałam ci, że przyszłam do ciebie w momencie, w którym była pewna. To jest kwestia dojrzałości, czy rozmawiamy między sobą czy rozmawiasz z innymi. Jeżeli przyszło coś do ciebie wcześniej, to należało podejść do mnie. Należało się zachować odpowiednio
- zaczęła krzyczeć Amanda.

Alicja i Kamil z "Hotelu Paradise" ostro o Amandzie

W ostrą wymianę zdań pomiędzy Kubą a Amandą postanowiła wdać się również Alicja, której pytanie wywołało całe zamieszanie.

Ja słyszałam już dzień wcześniej, że wiedziałaś, kto będzie twoim partnerem
- wyznała z rozbawieniem Alicja.

Również jej Amanda nie pozostała dłużna.

Ty zmieniałaś zdanie co trzy minuty tutaj
- podsumowała.

Także Kamil, były programowy partner Amandy, dla którego dziewczyna zdecydowała się wyeliminować Kubę z show, postanowił zabrać głos w sprawie .

Myślę, że liczy się też szacunek do drugiej osoby i myślę, że tego szacunku nie pokazałaś kilku osobom. To jest moje zdanie
- wyznał Kamil.

Uczestnicy "Hotelu Paradise" zarzucają Amandzie kłamstwa

To jednak nie koniec pytań do Amandy. Podczas jednego z nich były uczestnik show wprost zarzucił dziewczynie kłamstwo.

Czy jesteś dumna ze swoich dokonań w programie? Czy nie będziesz się czuła źle z tym, że okłamywałaś każdego swojego partnera?
- brzmiało kolejne pytanie.

Amanda i tym razem dość obszernie postanowiła wytłumaczyć swoje decyzje w programie.

Od samego początku moje podejście w programie było takie, że chcę stworzyć relację szczerą, prawdziwą i nie tylko koleżeńską, żeby dojść tutaj, gdzie teraz jestem. I trafiłam na Bartka. Uważam, że mamy jak najbardziej prawdziwą relację. Ostatnie dni nam to mocno pokazały. Czy jestem dumna ze swoich wyborów tutaj? Tak, bo nigdy nie stworzyła, relacji tylko po to, żeby trzymać się kogoś koleżeńsko, albo z honoru
- wyznała.

Niestety, tłumaczenia Amandy nie przekonały Alicji i Natalii, które nie szczędziły dziewczynie kąśliwych komentarzy.

Może po trupach do celu
- drwiła Alicja.

Ostre pytania do Amandy i Bartka przelały czarę goryczy. Niestety, zgodnie z zasadami show, to właśnie oni musieli pożegnać się z finałem "Hotelu Paradise" i wizją stanięcia na Ścieżce Lojalności.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama