Reklama

Paulina Rendycz, 35-letnia sprzedawczyni i samotna matka trójki dzieci, stała się inspiracją dla wielu Polaków. Jej udział w programie "Kanapowczynie" oraz determinacja w walce z otyłością olbrzymią zaowocowały imponującą metamorfozą. Efekty jej ciężkiej pracy były coraz wyraźniej zauważalne, dlatego tym większym zaskoczeniem może być dla wszystkich fakt, że ta "wstrzymała się" z dążeniem do celu.

Reklama

Kim jest Paula z "Kanapowczyń"?

Paula zdobyła popularność za sprawą udziału w drugiej edycji programu "Kanapowczynie". Ważąc 148 kg przy wzroście 166 cm, postanowiła wziąć udział w formacie, aby zawalczyć o swoje zdrowie i przyszłość. Jej motywacją były przede wszystkim dzieci, dla których chciała być zdrową i aktywną mamą. W trakcie programu zmagała się z licznymi trudnościami, takimi jak utrzymanie diety czy regularność treningów. Mimo to, dzięki wsparciu trenera i własnej determinacji, udało jej się schudnąć 20,8 kg.

Po zakończeniu programu Paulina nie zaprzestała walki o lepszą wersję siebie. Regularnie dzieli się swoimi postępami w mediach społecznościowych, inspirując innych do zdrowego stylu życia. Metamorfoza Pauliny spotkała się z pozytywnym odbiorem ze strony rodziny, przyjaciół oraz fanów programu. Jej determinacja i osiągnięcia stały się inspiracją dla wielu osób zmagających się z podobnymi problemami. Tym większym zaskoczeniem wydaje się jej ostatni wpis.

Zobacz także: Klaudia El Dursi o powrocie do formy: "Obawiam się powrotu do formy"

Niepokojące wyznanie Pauli z "Kanapowczyń"

Kobieta podzieliła się ostatnio nowym nagraniem na Instagramie, uśmiechając się szczerze do obiektywu. Internauci po raz kolejny okazali jej ogromne wsparcie, podziwiając jej imponującą metamorfozę.

Paula jaka zmiana
Super postępy. Widać efekty twojej ciężkiej pracy. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy! Jesteś niesamowita
- mogliśmy przeczytać.

W odpowiedzi na liczne komplementy, Paula otworzyła się przed internautami, przyznając, że w ostatnim czasie przechodzi gorszy czas.

Dziękuję kochani, na tym etapie wstrzymałam się z walką z powodów osobistych, ale obiecuję się nie poddawać... Ten filmik nagrywałam w tamtym tygodniu, więc swieżynka

Paula nie wdawała się jednak w szczegóły. Mamy nadzieję, że sytuacja, o której wspomniała, nie zniechęci jej do dalszej walki.

Baby boom wśród uczestniczek "Kanapowczyń"

W tym miejscu warto przypomnieć, że w ostatnich miesiącach wśród uczestniczek programu "Kanapowczynie" panuje istny baby boom. Na początku roku o swojej ciąży poinformowała Daria Larysz, wywołując ogromne poruszenie. Niemal w tym samym czasie błogosławionym stanem pochwaliła się również Agnieszka Barton - Michel, co także spotkało się z pozytywnym odbiorem.

W połowie marca na jaw wyszło, że maleństwa spodziewa się także Agnieszka Dera z drugiego sezonu "Kanapowczyń". Przy okazji opowiedziała więcej o swoim samopoczuciu, przyznając:

Z powierzchni ziemi zmiotło mnie zmęczenie, senność, rwa kulszowa, apetyt jak nigdy wcześniej i ból WSZYSTKIEGO. Mówią, że ciąża to nie choroba, ale uważam, że w moim wieku już nią jest

Wszystkim paniom gratulujemy, a za Paulę trzymamy kciuki.

Reklama

Zobacz także: Roksana Węgiel zaskoczyła fanów. Pokazała się bez makijażu i ogłosiła radosną nowinę

Reklama
Reklama
Reklama