Mówiono o kryzysie. Adrian ze "ŚOPW" dolał oliwy do ognia tym nagraniem
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ponownie znaleźli się w centrum uwagi. Choć niedawno zaprzeczyli plotkom o kryzysie, do sieci trafiło zaskakujące nagranie. Adrian opowiada w nim o poważnym konflikcie pomiędzy nim, a jego żoną. Szybko jednak prawda wyszła na jaw.

Dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia" kilku uczestników faktycznie odnalazło prawdziwą miłość. Wśród nich są Anita i Adrian, którzy od ponad 7 lat tworzą udane małżeństwo. Ich relacja przetrwała próbę czasu, a para zdobyła sympatię widzów i popularność w sieci. Ostatnio jednak zaniepokoili fanów, a wszystko przez jedno nagranie.
Adrian i Anita ze "ŚOPW" zaskoczyli fanów nagraniem
Choć Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" niedawno stanowczo zaprzeczyli plotkom o kryzysie, najnowsze nagranie, które pojawiło się na profilu Adriana na Instagramie, ponownie wzbudziło poruszenie. Filmik, który zamieścił 1 kwietnia - czyli w Prima Aprilis - zaczyna się poważnie i dramatycznie, sugerując rozpad relacji. Mężczyzna mówi wprost o konflikcie:
Do wczoraj wydawało się, że wszystko może być fajnie, pięknie, że ten początek tej znajomości, podróż poślubna, pobyt u mnie, naprawdę daje potencjał tej znajomości, temu związkowi. No i idąc za radami eksperta, zaczęliśmy podejmować próby rozmów na poważniejsze tematy. Wystąpił naprawdę problem, ostrzejsza wymiana słów między nami i jesteśmy w tym momencie poróżnieni dość mocno, więc ustaliliśmy, że nie będziemy się różnić w międzyczasie. Spotkamy się dopiero 16 kwietnia z ekspertami na podjęciu decyzji
W kulminacyjnym momencie kamera pokazuje Anitę, która informuje: "Mamy pierwszego, czyli Prima Aprilis". W opisie posta Adrian przyznał:
No dobra przyznajcie się! Kto z Was się nabrał? Ten filmik wysłaliśmy produkcji właśnie w Prima Aprilis niedługo po naszej podróży poślubnej. Szkoda że nie dostałem Oscara za odegranie tej roli. Chociaż polskim odpowiednikiem też bym się zadowolił
Fani nie kryli emocji w komentarzach.
Rola aktorska na medal
Pamiętam doskonale, myślałam, że dostanę zawału
Rola odegrana wybitnie – oczywiście dałam się wkręcić – Oskar się należy
A Wy, dalicie się nabrać?
Historia miłości Anity i Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Choć trudno w to uwierzyć, od występu Anity Szydłowskiej i Adriana Szymaniaka w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" minęło już 7 lat. Ich ślub zawarty w ramach telewizyjnego eksperymentu w 2018 roku okazał się początkiem trwałego związku. Para poznała się w 3. edycji formatu emitowanego w stacji TVN i od razu zdobyła sympatię widzów swoją naturalnością, ciepłem i dojrzałym podejściem do relacji.
Z czasem związek Anity i Adriana przeniósł się poza program, a ich wspólne życie stało się przykładem udanej miłości z telewizji. Doczekali się dwójki dzieci, tworząc ciepły, rodzinny dom, którym chętnie dzielą się w mediach społecznościowych. Dziś są jedną z nielicznych par z programu, których małżeństwo nie tylko przetrwało, ale nadal się rozwija, inspirując kolejne pokolenia widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Zobacz także: