Młynarska chwali pod niebiosa Katarzynę Zillmann po "Tańcu z Gwiazdami". Wymowny komentarz
W „Tańcu z gwiazdami” doszło do historycznego występu – Katarzyna Zillmann po raz pierwszy w programie zatańczyła w żeńskiej parze. Choć w sieci pojawił się hejt, w obronie sportsmenki stanęła Agata Młynarska, nazywając ją symbolem odwagi i zmiany.

Nowa edycja „Tańca z gwiazdami” wzbudza ogromne emocje od samego początku. Wśród uczestników znalazła się m.in. Katarzyna Zillmann – jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich wioślarek, prywatnie związana z kajakarką Julią Walczak i zaangażowana w działania na rzecz społeczności LGBT+.
Zillmann zapisała się na kartach historii programu, występując w parze z kobietą – Janją Lesar. To pierwszy taki duet w polskiej edycji show. Ich wspólny występ stał się przełomowy nie tylko dla programu, ale i dla reprezentacji społeczności LGBT+ w mediach głównego nurtu.
Hejt w sieci i publiczne wsparcie od Agaty Młynarskiej
Decyzja o stworzeniu żeńskiej pary spotkała się z mieszanymi reakcjami. Choć wiele osób wyraziło poparcie, w mediach społecznościowych pojawiła się też fala hejtu. Katarzyna Zillmann nie pozostała obojętna i stanowczo odpowiedziała na krytykę.
W obronie sportsmenki stanęła Agata Młynarska – dziennikarka i aktywistka, znana z otwartego wspierania równości. Opublikowała na Instagramie wpis, który szybko zdobył uznanie wśród internautów.
Te dwie dziewczyny na parkiecie Tańca z gwiazdami to symbol zmiany. Pierwszy raz w historii tego programu zatańczyły razem dwie kobiety! Gratuluję obłędnym Kasi i Jani! Każda zmiana i wyjście ze schematu są trudne. To bardzo ważne, że w ślad za parą mężczyzn, pojawiła się teraz para kobiet! Gratuluję pomysłu i odwagi
Młynarska zaznaczyła, że każda zmiana i wyjście ze schematów są trudne. Zwróciła uwagę, że wcześniej w programie pojawiła się para mężczyzn, a teraz przyszedł czas na duet kobiecy. Jej zdaniem to kolejny krok w kierunku równości i akceptacji.
Agata Młynarska nie szczędziła pochwał dla choreografii, wykonania i energii, jaką wniosła para Zillmann-Lesar. Szczególnie poruszyły ją słowa Katarzyny Zillmann z materiału wideo poprzedzającego występ: „Wybieram kobiecość na moich warunkach”. Dziennikarka oceniła to jako zdanie, które powinno przyświecać każdej kobiecie.
Taniec dziewczyn rozwalił system. Od choreografii i wykonania po energię i wdzięk tej pary. To, co Kasia powiedziała o sobie w filmiku poprzedzającym jej występ, powinno być zasadą każdej z nas — »wybieram kobiecość na moich warunkach« Dodajesz odwagi tym, którzy boją się odrzucenia i hejtu! Masz tę moc. Zmieniaj świat, Polskę i nas wszystkich uśmiechając się swoim zabójczym uśmiechem za miliony monet. Jak widać taniec nie wyklucza
Katarzyna Zillmann wygra "Taniec z Gwiazdami"?
Pierwszy odcinek "Tańca z Gwiazdami" spowodował, że fani mają już swoje przypuszczenia. W sieci aż roi się od komentarzy, że to Katarzyna Zillmann jest czarnym koniem tej edycji, a swoim występem pokazała, że udział w show bierze faktycznie na poważnie! Docenili to również jurorzy, którzy ocenili Kasię i Janję na 36 punktów, co dało im pierwsze miejsce w tabeli wyników. Niewykluczone, że to właśnie kobiecy duet może sięgnąć po Kryształową Kulę i nagrodę finansową.
Zobacz także: