Mateusz zaskoczył Basię pocałunkiem w "Rolnik szuka żony", a potem wspomniał o pierścionku!
Basia z "Rolnik szuka żony" po wizycie u Mateusza i wspólnej romantycznej wyprawie jest już przekonana, że podjęła jedyną słuszną decyzję. Rolniczce aż trudno ukryć, że jest zauroczona, ale ostatecznie zdecydowała się na emocjonalne wyznanie, które zakończyło się pocałunkiem. Potem Mateusz wspomniał o... pierścionku!

Kolejny odcinek 12. edycji "Rolnik szuka żony" za nami i emocji jak zwykle nie brakowało! Wszyscy uczestnicy odbyli rewizyty, które były dość stresujące, a inni czekali na nie z niecierpliwością. Wielkie emocje były u Basi, która odwiedziła Mateusza w jego rodzinnym domu i poznała tatę swojego kandydata. Rozmowa przebiegła w miłej atmosferze, a żartów nie brakowało, bo jak widać Mateusz poczucie humoru odziedziczył w genach. Potem przyszedł czas na wspólny romantyczny spacer. To wtedy wiele się wydarzyło!
Basia z "Rolnika" nie ukrywa zauroczenia Mateuszem
Basia od początku nie ukrywała, że to właśnie Mateusz jest jej faworytem. Choć ostatecznie zastanawiała się między Mateuszem a Michałem, to po ostatecznej deklaracji nie kryła ulgi. Rolniczka mówiła wprost, że jest ciekawa Mateusza coraz bardziej, a podczas rewizyty ich krótka znajomość przeszła na kolejny etap. Podczas randki nad wodą oboje poruszyli temat swojej relacji, a Basia przed kamerami przyznała, że jej zdaniem razem z Mateuszem pasują do siebie.
Ja się od razu uśmiecham, jak on na mnie patrzy. (...) Mateusz jest świetnym facetem. Są kwestie, w których mi imponuje, są kwestie, w których fascynuje. Na ten moment wydaje mi się, że pasujemy do siebie
Mateusz zaskoczył Basię pocałunkiem w "Rolnik szuka żony"
To był dopiero początek emocjonalnych wyznań! Basia i Mateusz postanowili określić, to co ich łączy i zdecydowali, że przechodzą z etapu 'kolega-koleżanka' do kolejnego, jakim ich zdaniem jest 'partnerstwo'.
Więc co jest po koleżance i koledze?
No, co jest dalej? Powiedź mi
W jaki etap to przechodzi? Partnerstwo. Wchodzę w to partnerstwo. Tak bym to nazwał.
Może być. Pasuje
Po tym wyznaniu Mateusz przytulił Basię, a potem nieoczekiwanie ją pocałował. Uczestniczka była lekko zmieszana, ale ostatecznie przyznała, że jest szczęśliwa, a tymczasem Mateusz mówi wprost, że chce być z Basią.
Chce być z Basią i oboje idziemy w tym kierunku. Żeby ułożyć to właściwie tak, jak my chcemy.
Jedyna rolniczka w 12. edycji "Rolnik szuka żony" w końcu przyznała, że podjęła dobrą decyzję i nie mogła inaczej:
To była jedyna słuszna i najlepsza decyzja, bo gdybym wybrała inaczej to mogłoby mnie ominąć to, co się dzieje teraz. A teraz jest fajnie.
Mateusz z "Rolnik szuka żony" planuje zaręczyny na wspólnym wyjeździe?
Wygląda na to, że po początkowych rozterkach i wątpliwościach nie ma już śladu, a Basia i Mateusz mówią jednym głosem: Jest nam dobrze i jesteśmy szczęśliwi. Co więcej, kandydat rolniczki przyznał, że iskierka, która już wcześniej miała się pojawić teraz rozpala się coraz bardziej.
Ja już powiedziałem wtedy, że jest iskierka w sercu. Teraz przez ten czas to dobrze się rozgrzało.
W zapowiedzi kolejnego odcinka można zobaczyć zaskoczoną Basię i wyznanie roześmianego Mateusza, który mówi o pierścionku. Czyżby były pierwsze zaręczyny w 12. edycji "Rolnik szuka żony"?
Nie mogła nawet przypuszczać, że w tym pudełku jest pierścionek
Czyżby w kolejnym odcinku zobaczymy zaręczyny?

Zobacz także:
- Już są zdjęcia z finału 12. edycji "Rolnik szuka żony"! Basia błyszczała na planie hitu TVP
- Uczestnik "Rolnika" chciał zrezygnować z udziału w programie. Na jaw wyszły zaskakujące kulisy


