Reklama

Finał jubileuszowej edycji programu „Taniec z gwiazdami” zakończył się ogromnym zaskoczeniem. Zwycięzcą został Mikołaj „Bagi” Bagiński, znany influencer i twórca internetowy z TikToka. Otrzymał on Kryształową Kulę oraz nagrodę pieniężną w wysokości 200 tys. zł. Decyzja ta jednak natychmiast wywołała burzę w mediach społecznościowych i podzieliła widzów.

Choć taneczne umiejętności Bagiego oceniono niżej niż innych finalistów, o jego zwycięstwie zadecydowały głosy telewidzów. To wywołało pytania, czy w programie liczy się jeszcze talent, czy może jedynie popularność w mediach społecznościowych.

Zwycięstwo Bagiego w finale „Tańcu z gwiazdami” wywołało kontrowersje

Tuż po ogłoszeniu wyników w sieci rozgorzała dyskusja. Krytycy wskazywali, że wygrana Bagiego nie miała pokrycia w ocenach jurorów. W komentarzach dominowało przekonanie, że zwycięstwo zapewniła mu ogromna popularność wśród młodych użytkowników TikToka, a nie realne umiejętności taneczne.

Widzowie zwracali uwagę, że taka decyzja podważa sens organizowania konkursów, skoro głównym kryterium zwycięstwa staje się liczba fanów, a nie rzeczywisty kunszt taneczny. Dlatego nowa edycja „Tańca z gwiazdami” stoi pod dużym znakiem zapytania. Choć ruszyły już prace nad kolejną odsłoną, fani domagają się zmiany zasad oraz jury.

Karolina Korwin Piotrowska broni Bagiego i wbija szpilę innym uczestnikom

W sprawie głos zabrała także znana dziennikarka i publicystka Karolina Korwin Piotrowska. Na swoim profilu społecznościowym ironicznie skomentowała całą sytuację. Podkreśliła, że program wygrał influencer, bo głosowali na niego jego fani z TikToka.

Program wygrał młody chłopak, influencer - a co w tym złego? Bo, uwaga, głosowali na niego jego fani, do tego z TikToka. No fuj. Jak tak można. (...) Niektórzy koledzy i koleżanki z programu są zdziwieni, bo może nagle okazało się, jak nieważne jest kupowanie przychylności mediów, lajków, botów, follow i komentarzy
przekazała Korwin Piotrowska.

Korwin Piotrowska ostro skrytykowała też osoby, które były zdziwione wynikiem show. Według niej cała sytuacja unaocznia zmieniającą się rzeczywistość medialną, w której rośnie siła młodych twórców internetowych. Dziennikarka nie szczędziła gorzkich słów pod adresem jurorów i uczestników programu, zarzucając im hipokryzję i pogoń za przychylnością mediów oraz liczbą lajków.

Mama Bagiego dziękuje za wsparcie i mówi o dramie

Na niespodziewany głos dziennikarki szybko zareagowała Ewa Bagińska, mama Mikołaja. W komentarzu opublikowanym w mediach społecznościowych podziękowała Karolinie Korwin Piotrowskiej za jej refleksję.

Pani Karolino, dziękuję, tak, to jest najlepszy komentarz do dramy, która odbywa się od niedzieli. Pozdrawiam
napisała mama zwycięzcy programu.

Zobacz także: Maciej Zakoscielny i Sara Janicka są parą? Wszystko stało się jasne

Reklama
Reklama
Reklama