Krzysztof podjął decyzję, a potem wydarzyło się to. Co za sceny w "Rolnik szuka żony"!
W szóstym odcinku 12. edycji „Rolnik szuka żony” Krzysztof podjął decyzję po randce z Agnieszką. Rolnik właśnie z nią chce kontynuować relację i tym samym podziękował za dalszy udział w programie Milenie. Jak na decyzję Krzysztofa zareagowała Milena? Jej słowa na pożegnanie dają do myślenia!

Na gospodarstwie Krzysztofa z 12. edycji programu „Rolnik szuka żony” emocji nie brakuje. Już od pierwszego odcinka rolnik wyraźnie faworyzował Agnieszkę, ale do ostatniej chwili dawał szansę również Milenie. Teraz wszystko się rozstrzygnęło, a Krzysztof ostatecznie uznał, że relacja z Mileną to "nie to" i zdecydował się jej podziękować. Takiej reakcji się nie spodziewał.
Krzysztof z "Rolnik szuka żony" już zdecydował, kogo wybiera
Krzysztof w szóstym odcinku "Rolnik szuka żony" zdecydował, że jako pierwszą zaprosi na randkę Agnieszkę. W tym czasie Milena została z jego rodzicami i miała trochę czasu na przemyślenia. Kandydatka Krzysztofa nie ukrywa, że między nimi nie zaiskrzyło:
Jestem trzeci dzień na gospodarstwie i już śmiało mogę stwierdzić, że nie iskrzy między nami. Jesteśmy na etapie poznawania się, ale widzę, że między Agnieszką a Krzyśkiem jest to głębsza relacja. Pasują do siebie. Jest ta chemia między nimi. No... między nami jej nie ma.
Mimo tego że widzę, co się dzieje, to jeszcze nie chciałabym wyjeżdżać z gospodarstwa. Jest jakaś tam minimalna nadzieja w 1 %.
"Rolnik szuka żony": Osobista rozmowa Mileny z mamą Krzysztofa
Kiedy Krzysztof z Agnieszką wybrali się na randkę, wtedy Milena zdecydowała się na szczerą rozmowę z jego mamą na temat charakteru syna.
Ja widzę, że Krzyś jest taki pocieszny, zabawny, on sobie ze wszystkiego żartuje i to też mnie przeraża, że ja poważnie myślę i nie wiem, jaki on jest na co dzień. Tutaj nie było głębszych rozmów między nami
Mama Krzysztofa z "Rolnika" przyznała, że jej syn poważnie myśli o życiu, ale to najwyraźniej nie przekonało jej.
Ja też wiem, czego chce, czego oczekuję. Na pewno nie czegoś takiego, że nie ma wsparcia w tym facecie.
Krzysztof z "Rolnik szuka żony" wybrał Agnieszkę
Podczas randki Krzysztof dość szybko przeszedł do poważnych tematów i powiedział wprost Agnieszce, że chce, aby to ona została u niego w gospodarstwie. Jestem pewny, że jest to Agnieszka i Milena opuści dzisiaj gospodarstwo - jasno określił swoje stanowisko Krzysztof.
Chce, żebyś została u mnie.
Fajnie. Bardzo się cieszę. Na pewno będzie trochę luźniej, swobodniej. Będę mogła się skupić jeszcze bardziej, żeby poznać Krzysia.
Para postanowiła razem przekazać decyzję Milenie.
Chcielibyśmy Ci powiedzieć, chciałbym Ci powiedzieć, że wybrałem Agnieszkę.
Milena z klasą przyjęła decyzję Krzysztofa, ale pozwoliła sobie też na uwagę pod jego adresem i zrobiła to przy Agnieszce:
Słuchaj, też chciałam z Tobą porozmawiać przy okazji jak już jest Agnieszka to powiem szczerze, że ja niestety mimo tego wszystkiego nic nie poczułam, bo mimo że jesteś świetnym facetem dla mnie za mało powagi w Tobie.
Kandydatka Krzysztofa, choć opuszcza jego gospodarstwo, to ma nadzieję, że udział w programie pozwoli jej znaleźć miłość.
Mimo że mi nie wyszło z Tobą to mam nadzieję, że ogląda mnie teraz jakiś pan prawnik i może, może... Przytulcie się jeszcze i będę za Was mocno trzymać kciuki.




Zobacz także: