Reklama

Maja Bohosiewicz, popularna influencerka i uczestniczka jubileuszowej edycji programu „Taniec z Gwiazdami”, oficjalnie zakończyła swoją przygodę z tanecznym show. Decyzja została ogłoszona publicznie po tym, jak Bohosiewicz potwierdziła, że doznała poważnej kontuzji uniemożliwiającej jej dalszy udział w programie.

Bohosiewicz poinformowała, że uraz miał miejsce ponad tydzień wcześniej, jednak mimo bólu kontynuowała treningi, chcąc zatańczyć w odcinku rodzinnym. Jak sama przyznała, program dawał jej ogromną radość i satysfakcję, dlatego decyzja o rezygnacji nie była łatwa.

Szczegóły kontuzji Mai Bohosiewicz: złamane żebra i uraz okostnej

W poniedziałek po intensywnym tygodniu treningów, Maja Bohosiewicz poddała się kolejnym badaniom lekarskim, w tym USG. Diagnoza okazała się druzgocąca – złamane żebra oraz uraz okostnej. Informacje te przekazała fanom za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie.

Z powodu kontuzji muszę zakończyć moją przygodę z „Tańcem z Gwiazdami”. Ponad tydzień temu dostałam urazu żeber i pomimo bólu trenowałam dalej. Bardzo chciałam zatańczyć ten odcinek rodzinny. W poniedziałek poszłam na kolejne badania i USG potwierdziło złamanie żeber i uraz okostnej. Muszę się zatrzymać
napisała.

Jej decyzja wywołała ogromne poruszenie wśród fanów programu i społeczności internetowej.

Kosiński wydał oświadczenie po rezygnacji Bohosiewicz

Tancerz Albert Kosiński, partner taneczny Mai Bohosiewicz w „Tańcu z Gwiazdami”, początkowo skomentował sytuację krótko. Kilka dni później zdecydował się na bardziej emocjonalny wpis w mediach społecznościowych. Podkreślił, że był to dla niego kolejny piękny sezon w programie i nie krył żalu z powodu takiego zakończenia:

Emocje powoli opadają. To była po raz kolejny super przygoda. Kocham ten program i bardzo jestem wdzięczny, że mogę w nim brać udział. Przykro mi oczywiście, że w taki sposób żegnam się z jubileuszową edycją, ale zdrowie najważniejsze
czytamy we wpisie Kosińskiego.

Kosiński podziękował Bohosiewicz

W obszernym poście Albert Kosiński skierował także osobiste podziękowania do swojej partnerki tanecznej. Wspomniał wspólne chwile, śmiech i łzy, jakie towarzyszyły im w trakcie przygotowań i występów.

Dziękuję Mai Bohosiewicz za ten czas, śmiech, łzy i wspólne chwile. Trzymam mocno kciuki za Twój szybki powrót do zdrowia, żebyś po tej kontuzji i po tym programie wróciła silniejsza
dodał.

Tancerz nie zapomniał także podziękować ekipie produkcyjnej, kostiumografce oraz swojej partnerce życiowej, Oldze Frycz, która również publicznie wsparła go po rezygnacji Mai z programu. Warto przypomnieć, że ukochana Kosińskiego zabrała głos po odejściu Bohosiewicz z „Tańca z Gwiazdami”.

Zobacz także: Dopiero co zrezygnowała z "TzG", a teraz ogłasza to. Bohosiewicz zaskoczyła decyzją

Reklama
Reklama
Reklama