Klaudia z "Kanapowców" podzieliła się swoim szczęściem. Udało się
Klaudia, znana z programu TTV "Kanapowcy", przeszła niesamowitą metamorfozę – fizycznie i psychicznie. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy pokonała aż sześć półmaratonów oraz wzięła udział w dwóch dodatkowych biegach. To dowód jej determinacji i nowego stylu życia! Nie wszyscy fani jednak podzielili jej entuzjazm.

Klaudia Marchewka zaistniała w mediach za sprawą programu "Kanapowcy", gdzie mogliśmy obserwować jej imponującą przemianę. Uczestniczka sporo schudła, a jak udowadnia na Instagramie, zmiana nie jest tylko tymczasowa i powierzchowna. Zmieniło się całe jej życie, a sama Klaudia pokochała zdrowe żywienie i... aktywność fizyczną. Właśnie pochwaliła się swoim wielkim sukcesem sportowym. Nie wszyscy jednak podzielili jej radość.
Klaudia z "Kanapowców" przebiegła 6 półmaratonów
Klaudia, uczestniczka programu TTV „Kanapowcy”, zadziwia swoją sportową determinacją. W najnowszym poście na Instagramie poinformowała, że w ciągu zaledwie dwóch miesięcy ukończyła sześć półmaratonów. Co więcej – nie zamierza na tym poprzestać. Wśród planów pojawiają się kolejne biegi i wyzwania, co jasno pokazuje, że Klaudia na stałe zmieniła swoje życie.
Czuję się cudownie, chce mi się żyć, doświadczać i próbować, mam dużo planów i kolejne zapisane biegi, a nawet mocniejsze wyzwania na horyzoncie! (Info już w tym miesiącu) To dla mnie ogromne osiągnięcie
Zobacz także: Klaudia z "Kanapowców" pojawiła się w śniadaniówce, a później musiała się tłumaczyć
Fani nie podzielają zachwytu Klaudii?
W komentarzach pod postem momentalnie pojawiło się mnóstwo gratulacji i słów uznania. Jak się jednak okazało, nie wszyscy są równie zachwyceni, co Klaudia. Niektórzy zaczęli zwracać uwagę, że uczestniczka "Kanapowców" wciąż stara się schudnąć, a będąc w deficycie kalorycznym tak wzmożona aktywność fizyczna nie jest wskazana.
Żeby biegać w półmaratonach, to też trzeba jeść i mieć energię, a nie ciągle redukować wagę
Trochę za dużo obciążeń na samym początku biegowej przygody
Niczym się nie przejmuj. Rób swoje. Brawo za osiągnięte efekty
Nie rozumiem, jak ktoś może negatywnie oceniać Twoją przemianę w programie. Kto choć raz próbował się odchudzać, ten wie, że nie jest to łatwy proces
Klaudia z "Kanapowców" o swojej metamorfozie
Razem wszyscy uczestnicy minionej edycji "Kanapowców' zrzucili prawie 150 kg! Choć najwięcej mówi się o metamorfozie Pauliny, przemiana Klaudii budzi niemniejszy podziw. W swoim poście Klaudia podkreśla, że przemiana, której doświadczyła, nie dotyczy jedynie utraty wagi. Jak zaznacza, najważniejsze były dla niej kwestie zdrowotne, odzyskanie energii, równowagi psychicznej oraz wiary w siebie.
Po programie ''Kanapowcy'' i występie w ''Dzień Dobry TVN'' pojawiło się wiele negatywnych komentarzy dotyczących mojej wagi. Chciałabym jednak podkreślić, że moja metamorfoza to nie tylko kwestia utraty kilogramów, ale przede wszystkim odzyskania zdrowia, energii i poczucia własnej wartości. Choć po finale przytyłam kilka kilo, to nie zmienia to faktu, że fizycznie i psychicznie osiągnęłam ogromne postępy. To, co naprawdę się zmieniło, to moje podejście do siebie i życia
Następnie podkreśliła:
Metamorfoza trwała zaledwie pół roku, więc to krótki czas, by dokonać takich zmian. Warto pamiętać, że życie to ciągły proces wzlotów i upadków, ale nie chcę, by moje osiągnięcia były oceniane tylko przez pryzmat wyglądu na finale programu
Po udziale w programie Klaudia zgromadziła wokół siebie grono sympatyków, którzy trzymają za nią kciuki.
Zobacz także: Po finale "Kanapowców" Paulina pokazała brzuch. Posypały się gratulacje