Kasia ze "ŚOPW" ujawnia powody rozstania z Maciejem. Nie gryzła się w język
Pomimo iż fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" do końca wierzyli, że Kasi Zawidzkiej i Maciejowi Walkowiakowi uda się stworzyć silny, trwały związek, wiemy już, że para się rozstała. Teraz Kasia przerwała milczenie. To dlatego jej relacja z programowym mężem zakończyła się fiaskiem.

Choć od wielkiego finału "Ślubu od pierwszego wejrzenia" minęły już dwa tygodnie, to emocje związane z show wciąż nie opadły, szczególnie ze względu na fakt, że wszystkie pary społecznego eksperymentu podjęły decyzję o rozstaniu. I o ile Karolina Bonowicz i Maciej Kubik pozostają w przyjacielskich relacjach, chętnie dzieląc się w sieci swoją relacją, o tyle Kaja i Krystian, a także Maciej starają się nie komentować sprawy. W najnowszym wywiadzie głos postanowiła zabrać jednak programowa żona Macieja Walkowiaka, Kasia Zawidzka. Nie gryzła się w język. Zdradziła prawdziwe powody rozstania z mężem.
Rozstanie Kasi i Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Kasia Zawidzka i Maciej Walkowiak stworzyli jedną z par w 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i szybko stali się ulubieńcami widzów. Ci ochoczo kibicowali małżeństwu zawartemu w ciemno i wierzyli, że bohaterom miłosnego hitu TVN uda się powtórzyć sukces innych par, skojarzonych w poprzednich odsłonach reality show. Wszystko zmieniło się, gdy tuż przed finałem Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrezygnował z dalszego udziału w programie nie szczędząc produkcji gorzkich słów. Ku zaskoczeniu wszystkich pojawił się jednak w ostatnim odcinku serii i wraz z telewizyjną małżonką wyraził chęć dalszego rozwijania relacji.
Niestety, jak już wiemy para rozstała się w lipcu 2025 roku. Teraz w najnowszym wywiadzie Kasia Zawidzka ponownie otworzyła się na temat swojego udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Co więcej, zdradziła powody rozstania z mężem.
Kasia "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przerwała milczenie. To dlatego rozstała się z Maciejem
Podczas najnowszej rozmowy na youtube'owym kanale "cojapacze" Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" otworzyła się na temat rozstania z Maciejem. Jak sama wyznała, problem była odległość i brak uczuć.
Co się wydarzyło, właśnie chyba co się nie wydarzyło. W takim znaczeniu, że nie pojawiły się miłość, uczucie, coś takiego, co by było na tyle silne, żeby dało nam taki napęd do tego, żeby budować coś. Z racji odległości, bo w związku z niektórymi sytuacjami zawodowymi Maćka, on musiał w Poznaniu zostać przez kolejnych kilka miesięcy, więc nasze małżeństwo byłoby takie weekendowe.
Kasia Zawidzka odniosła się również do licznych wypowiedzi Macieja w programie, który zarzekał się, że odległość nie będzie dla niego problemem w budowaniu relacji. Co więcej, podczas setek to właśnie on wyrażał większą chęć pozostania w małżeństwie, niż jego powściągliwa małżonka.
Ja jak oglądałam te nasza setki, no bo nie wiem czy wy wiecie, czy nie, ale no my nie jesteśmy przy sobie wtedy, jesteśmy oddzielani na czas tych wywiadów (...), więc ja te wszystkie jego setki to widziałam tak samo, jak telewidzowie, dopiero w telewizji. I ja też byłam czasami zaskoczona, tym jak on ładnie o mnie mówił. Oglądając to, jak wy, te bym takie wnioski wysnuła
Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" szczerze o zachowaniu Macieja po programie
Tuż po zakończeniu emisji show, w rozmowie z TVN uczestniczka zdradziła prawdę o relacji z telewizyjnym małżonkiem. Kasia i Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" się rozstali niedługo przed rozpoczęciem emisji miłosnego hitu stacji ze swoim udziałem.
Rozstaliśmy się tak naprawdę niedługo przed emisją. Bodajże miesiąc przed emisją, chyba to był koniec lipca
Teraz w rozmowie z "cojapacze" rozwinęła temat. Jak się okazuje, to właśnie Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" czując, że jej mąż coraz bardziej się dystansuje, wyszła z inicjatywą poważnej rozmowy z Maciejem na temat tego, jak dalej będzie wyglądać ich małżeństwo. Choć początkowo mężczyzna wymijająco komentował temat, to pod naciskiem kolejnych pytań żony wyznał, że nie jest w stanie budować z nią romantycznej relacji ze względu na odległość.
Było to (rozstanie przyp. red.) pod koniec lipca, a rozmowę taką poważną to zaczęłam ja. Zaczęłam zauważać pewne rzeczy, w sensie kobiety poczują po prostu, jak się facet zaczyna wycofywać. Pociągnęłam trochę za język i przyznał, że nie ma tego czegoś po prostu. I najdłuższą metę nie jest w stanie budować czegoś na odległość
W najnowszym wywiadzie Kasia Zawidzka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podkreśliła, że jej mąż od początku miał problemy z wyrażeniem uczuć. Zaznaczyła również, że gdyby to nie ona wyszła z inicjatywą rozmowy o ich związku, to Maciej, nawet po tym, jak spisał ich małżeństwo na straty, przeciągałby w czasie ogłosznie trudnej decyzji o rozstaniu.
Maciek nie krył się z tym od początku, że on nie lubi mówić o uczuciach, o emocjach, był taki powściągliwy w tym wszystkim. No i ja musiałam, nie wiem kiedy on by zaczął tę rozmowę. Podejrzewam, że skoro nie chciał ze mną być, to w końcu by musiał to powiedzieć sam od siebie, tylko nie wiem czy nie byłoby to przeciągane po prostu dalej niepotrzebnie.
To Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podjął decyzję o rozstaniu. Jak zareagowała Kasia?
Jak podkreśliła Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w najnowszym wywiadzie, decyzja Macieja o rozstaniu początkowo wprawiła ją w osłupienie. Była uczestniczka miłosnego hitu TVN starała się ratować relację, jednak jej mąż nie pozostawił jej złudzeń.
Moja pierwsza reakcja, to byłam zaskoczona. Czułam już, że coś się tam dzieje, ale nie sądziłam, że sobie nie damy szansy na to nawet, żeby chociaż spróbowac być tym małżeństwem na odległość. Pamiętam, nawet się tak zaśmiałam ''już?''. Chociaż nie wiem, ''myślałam, że chociaż do października?'' - rzuciłam. ''Zobaczmy''. Ale nie, no to nie
Zobacz także:
- Anita ze "ŚOPW" cztery dni po ślubie z Adrianem przekazała poruszającą wiadomość. "Ogromnie przykro mi...
- Maciej ze "ŚOPW" nagle zaskoczył zdjęciem z Karoliną i ogłosił: "nie mogłem zapomnieć..."
