Reklama

Kasia Ślatała wzięła udział w 3. polskiej edycji "Love Never Lies", gdzie wraz z mężem Pawłem pragnęła poprawić sytuację w swoim związku. Niestety, wraz z kolejnymi odcinkami show okazało się, że mężczyzna nie tylko nie jest wierny swojej żonie, ale wielokrotnie zdradzał ją z mężczyznami. Taki obrót sytuacji sprawił, że już w miłosnym hicie Netflixa mogliśmy podziwiać spektakularną metamorfozę Kasi, która z szarej myszki przerodziła się w pewną siebie kobietę. Wyrazisty makijaż, ułożone w fale włosy i stylizacje w żywych kolorach sprawiły, że dziewczyna była nie do poznania. Okazuje się, że to był dopiero początek wielkiej metamorfozy Kasi z "Love Never Lies".

Reklama

Metamorfoza Kasi z "Love Never Lies"

Po rozstaniu z Pawłem Kasia z "Love Never Lies" skupiła się na swoich pasjach. Choć ulubienica widzów Netflixa na początku zdawała się stronić od mediów społecznościowych, teraz z coraz większą pewnością siebie prezentuje na TikToku swoje rękodzieła. Co więcej, jak sama określa, teraz stała się "pewniejsza siebie" i "silniejsza", co ewidentnie odbija się również na jej wyglądzie. Kasia Ślatała coraz częściej się uśmiecha, zarażając internautów swoim pozytywnym nastawieniem do życia.

Wewnętrzna metamorfoza ma także ewidentne odbicie w nowym wyglądzie Kasi z 3. edycji "Love Never Lies". Dziewczyna nie tylko coraz śmielej podkreśla swoją smukłą sylwetkę dopasowanymi stylizacjami, ale też postanowiła postawić na diametralne zmiany. Kasia zdecydowała się na powiększenie ust.

Kasia z "Love Never Lies" poprawiła usta. Jak teraz wygląda?

Najnowszy instagramowy post Kasi z "Love Never Lies" wprawił sympatyków miłosnego hitu Netflixa w osłupienie. Ślatała opublikowała bowiem dwa zdjęcia, na których pozuje bez makijażu przed i po powiększeniu ust.

Wykonałyśmy modelowanie ust, które wypełniło i podkreśliło ich naturalny kształt, zachowując maksymalną delikatność i elegancję
- czytamy w opisie postu.

Jak się jednak okazało, wymodelowane usta to jeszcze nie wszystko. Kasia z "Love Never Lies" postanowiła sama się rozpieścić i zdecydowała się również na permanentny makijaż brwi.

Zaczęłyśmy od szczegółowego wywiadu i zaplanowania indywidualnej ścieżki działania. Pierwszym krokiem był makijaż permanentny brwi, który nadał spojrzeniu wyrazistości i pięknie wydobył jej niebieskie oczy
- pisze na Instgaramie Patrycja Stanek, odpowiedzialna za metamorfozę Kasi z ''Love Never Lies''.

Co więcej, Kasia z "Love Never Lies" postanowiła także nieco odświeżyć swoją fryzurę. Nieco podcięte i rozjaśnione pasma, które zostały zakręcone na lokówkę, dodały jej fryzurze objętości.

Kasia z "Love Never Lies" zapowiada kolejne metamorfozy. Co jeszcze sobie poprawi?

Jak dowiadujemy się z najnowszego postu Kasi z "Love Never Lies", nowe usta i podkreślenie obramowania oczu to dopiero początek jej wielkiej metamorfozy.

Kolejnym etapem będzie regeneracja i odżywienie skóry poprzez indywidualnie dobraną terapię. Zależy nam na subtelnych, ale efektownych rezultatach, które wydobędą to, co najpiękniejsze
- informuje Kasia.

Internauci zachwyceni nowym wyglądem Kasi z "Love Never Lies"

Pod najnowszym postem Kasi z "Love Never Lies" pojawiła się masa komentarzy od zachwyconych internautów. Ci nie tylko chwalą nowy wygląd swojej ulubienicy, ale też to, że po ciężkim rozstaniem ze swoim mężem - Pawłem - Kasia potrafiła odnaleźć siłę, by zawalczyć o siebie.

Pięknie, oby tylko Kasia w końcu zawalczyła o siebie. Nie tylko powierzchownie.
Bardzo śliczne brwi i usta, idealnie podkreślają Twoją urodę.
Pięknie Kasiu, w końcu walka o siebie i oczywiście piękna praca
- piszą internauci w komentarzach.

A co wy sądzicie o metamorfozie Kasi z "Love Never Lies"?

Zobacz także:

Reklama
Kasia z "Love Never Lies" odświeżyła fryzurę
Kasia z "Love Never Lies" odświeżyła fryzurę, Fot.: Instagram @kasia_loveneverlies3
Reklama
Reklama
Reklama