Iza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zniknęła bez słowa. Teraz ujawnia niepokojącą prawdę
Izabela Juszczak z „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zniknęła na dłuższy czas z mediów społecznościowych. W końcu wróciła i wyznała, co naprawdę się działo. Jej słowa mocno niepokoją.

Izabela Juszczak wzięła udział w 5. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć jej małżeństwo nie przetrwało, zyskała rzeszę fanów, którzy do dziś chętnie śledzą jej losy. Do niedawna Iza była bardzo aktywna na Instagramie, gdzie pokazywała ciekawsze momenty ze swojego życia. Niespodziewanie jednak zniknęła, co wywołało falę pytań i spekulacji. Wróciła dopiero teraz i wyjaśniła, co było powodem jej nieobecności
Iza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wróciła na Instagram
Przez pewien czas profil Izy na Instagramie pozostawał nieaktywny, co wzbudziło niepokój wśród jej licznych fanów. Długo kazała im czekać na jakiekolwiek informacje, ale teraz wszystko już wiadomo.
Po wielu tygodniach milczenia, Izabela Juszczak wróciła na Instagram. W opublikowanym InstaStory wyznała, że ostatni czas był dla niej wyjątkowo trudny. Choć nie zdradziła szczegółów, dała jasno do zrozumienia, że jej życie osobiste przeszło ostatnio poważne zawirowania.
Dużo emocji, trochę spraw zdrowotnych i trosk, które dotknęły też bliską mi osobę. Było mi ciężko pojawić się tutaj z energią, której wtedy po prostu nie miałam. Życie momentami przytłacza. Potrzebowałam ciszy, żeby poukładać to wszystko w sobie
Fani nie mogli doczekać się powrotu Izy
W emocjonalnym oświadczeniu Iza zaznaczyła, że jej nieobecność w mediach społecznościowych była konieczna. Potrzebowała przestrzeni, by poradzić sobie z natłokiem przeżyć. Okazało się jednak, że chociaż nie była obecna w sieci, na bieżąco czytała wiadomości fanów.
Każda z nich (wiadomości - przyp. red.) była dla mnie ogromnym wsparciem i przypomnieniem, że po drugiej stronie są ludzie z sercem
Iza zwróciła się również bezpośrednio do odbiorców, doceniając ich zainteresowanie.
Nie zapomniałam o was. Tęskniłam i myślałam o tym miejscu często. Po prostu byłam przez chwilę bardziej cicha i wycofana. Dziękuję, że jesteście - cierpliwie, z życzliwością i zrozumieniem. To dla mnie naprawdę wiele znaczy
Nie wiadomo, czy teraz Iza wróci do regularnej aktywności w mediach społecznościowych. Po jej oświadczeniu pewne jest jednak, że nie zapomina o swoich fanach.
Warto przypomnieć również, że w ostatnim czasie w mediach głównie mówi się o innym uczestniku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - Adrianie, który walczy z glejakiem 4. stopnia. Wraz z ukochaną Anitą założyli zbiórkę na leczenie, która zapełnia się w niesamowitym tempie.

Zobacz także: Piękny gest legendy sportu. Tak wspiera Adriana ze "ŚOPW", zrobił coś wyjątkowego