Historia pani Bożeny i jej dzieci wstrząsnęła fanami "NND". "Takim ludziom trzeba pomagać"

Kolejny odcinek "Naszego Nowego Domu" już za nami. W miniony czwartek Elżbieta Romanowska i jej ekipa remontowa pojawili się w Olecku, gdzie mieszkają pani Bożena i dwójka jej dzieci. Historia bohaterów odcinka poruszyła fanów programu. Po emisji odcinka w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy.

Historia pani Bożeny i jej dzieci z "Nasz Nowy Dom"

Pani Bożena wraz z dwójką dzieci - Anią i Łukaszem - żyli na poddaszu starego, wielorodzinnego domu w Olecku. Ich mieszkanie było ciasne, ciemne, z odpadającym tynkiem i niebezpieczną instalacją elektryczną, która każdego dnia zagrażała ich bezpieczeństwu.
Pani Bożena, zmagająca się z poważnymi problemami zdrowotnymi po operacji tarczycy, przez długi czas oddychała dzięki rurce tracheostomijnej. Jej codzienność to walka o każdy oddech, o leki, na które często brakuje pieniędzy. Ania i Łukasz starają się uczyć, ale ich największym priorytetem jest wsparcie mamy. Choć intensywnie szukają pracy, dotychczasowe próby nie przyniosły rezultatów. Z pomocą przyszli fachowcy z programu "Nasz Nowy Dom", którzy wyremontowali dom pani Bożeny i jej dzieci. Bohaterowie odcinka byli poruszeni, gdy zobaczyli, jak zmienił się ich dom.

Czuję radość i to ogromną

Fani programu poruszeniu historią pani Bożeny

Po emisji najnowszego odcinka programu w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Historia pani Bożeny i jej dzieci poruszyła wszystkich. Internauci piszą wprost, że ta rodzina zasłużyła na pomoc. Fani "Naszego Nowego Domu" nie mogą uwierzyć, że nikt wcześniej nie pomógł pani Bożenie i jej dzieciom.

Takim ludziom naprawdę trzeba pomagać

Serce pęka, widząc, że polskie rodziny muszą żyć w takich warunkach w XXI wieku, w środku Europy. Każdy zasługuje na godne życie i wsparcie. Trudno zrozumieć, dlaczego państwo nie potrafi skutecznie pomóc swoim obywatelom, podczas gdy dla innych znajdują się ogromne środki.

Matko kochana strasznie przykre że w tych czasach ludzie tak żyją. Z chęcią pomożemy jeśli będzie jakaś zbiórka cokolwiek. Dzięki Bogu że ktoś im pomógł.

Internauci również chcą pomóc bohaterce ostatniego odcinka programu. Pojawił się apel do produkcji:

Proszę o kontakt do tej rodziny. Chętnie wyśle im potrzebne rzeczy, typu chemia, pościele, ręczniki, leki pierwszej pomocy (przeciwbólowe, przeciwgorączkowe). Sami najlepiej wiedzą czego im brak.

Jeśli jest możliwość uzyskania dresu celem wysłania paczki z upominkami to bardzo bym prosiła! Razem z moimi koleżankami przekażemy kilka fajnych drobiazgów, które mam nadzieję sprawia radość całej trójce!!!

Zróbcie zbiórkę dla tej rodziny, udostępnijcie link. Oprócz domu potrzebują wsparcia dodatkowego

Produkcja reaguje na apel widzów "Naszego Nowego Domu"

Produkcja zareagowała na lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Pojawił się wpis z kontaktem do Ani dla wszystkich, którzy chcieliby pomóc jej rodzinie.

Widzimy jak bardzo chcecie z nami wspólnie robić dobro! Setki komentarzy z pytaniem: jak można pomóc tej rodzinie? - To piękna inicjatywa z Waszej strony. Aby dać Wam na to przestrzeń, za zgodą rodziny zostawiamy Wam drogę kontaktu: link komentarzu. Dzięki, że jesteście z nami

Zobaczcie, jak teraz wygląda dom rodziny i w jakich warunkach musieli mieszkać przed remontem.

Zobacz także: Ekipa "Nasz nowy dom" poinformowała o śmierci uczestnika programu. "Bartek odszedł"