Fani nie mogą uwierzyć w to, co wydarzyło się w pierwszym odcinku „Rolnik szuka żony”. „Wtopa roku”
W pierwszym odcinku 12. sezonu „Rolnik szuka żony” doszło do nieoczekiwanej wpadki. 18‑letnia kandydatka Matylda wysłała list, w którym przypadkowo zostawiła zdanie wygenerowane przez ChatGPT. Był to fragment, którego nie chciała ujawnić. Arkadiusz i Marta Manowska szybko zareagowali, a co na to internauci? Fani zauważyli coś jeszcze?

Matylda, kandydatka zgłaszająca się do programu "Rolnik szuka żony", stała się bohaterką pierwszego odcinka 12. edycji show. Dziewczyna wysłała list do Arkadiusza, w którym przypadkowo pozostawiła zdanie z pierwotnej wersji szkicu wygenerowanego przez ChatGPT. Zamiast pełnej autorskiej treści, w liście znalazło się zdanie sugerujące, że tekst został stworzony przez sztuczną inteligencję: „Pewnie! Oto propozycja wyjątkowego listu...”.
Szybko stało się jasne, że nie był to żart, lecz prawdziwa wpadka. Kandydatka nie usunęła tej frazy z listu, który trafił do programu. Fragment został odczytany przed kamerami i wywołał konsternację zarówno u rolnika Arkadiusza, jak i u prowadzącej Marty Manowskiej. Internauci mają podejrzenia, że to nie jedyny list, który został napisany w ten sposób!
Zaskakująca wpadka w pierwszym odcinku „Rolnik szuka żony” 12. Arek od razu odrzucił ten list
Po przeczytaniu przez Arkadiusza wspomnianego listu, Marta Manowska zdecydowała się skontaktować telefonicznie z Matyldą, by wyjaśnić sytuację i zapytać o jego autentyczność. Kobieta przyznała, że rzeczywiście wspomagała się dodatkowym narzędziem:
Była mała pomoc. Przyznam się. Tak. Pracuję teraz na dwa etaty i była mała pomoc. Wiem, że tam wkradł się błąd, ale wszystko, co opisane w liście to jest prawda.
Matylda zapytana konkretnie, o to kto jej pomagał, przyznała, że "telefon":
A kto Ci pomagał?
Telefon
Marta Manowska podziękowała jej za szczerość, a ostatecznie Arkadiusz stwierdził, że kandydatka „chyba wędruje na nie”. Rolnik nie ukrywał, że wolałby, by osoba pisząca list robiła to całkowicie samodzielnie. A co na to widzowie?
Internauci mają mieszane uczucia ws. niektórych listów
Okazuje się, że zachowanie Matyldy wywołało spore emocje wśród komentujących. Widzowie piszą wprost, że w tak osobistych sprawach list powinien być napisany od serca i szczerze. Niektórzy krytykują też kandydatkę za fakt, że nawet nie przeczytała listu wygenerowanego przez AI, a jedynie wysłała do programu:
Skopiowała co było i nawet nie chciało jej się sprawdzać i przeczytać
Pokolenie 'Z' ... Śmiech na sali, nie umieć napisać listu
Wtopa roku. Kiedy sztuczna inteligencja zgłasza się do programu
Brak szacunku z jej strony.
Co ciekawe, zdaniem niektórych to nie była jedyna sytuacja i więcej listów mogło zostać napisanych przy wsparciu AI, a ma o tym świadczyć duża ilość myślników charakterystycznych dla szkiców pochodzących z tego narzędzia.
Odnoszę wrażenie, że więcej listów było pisane za pomocą AI ....
Niestety na to wychodzi, pełno listów z myślnikami z czata GPT
Waszym zdaniem Arkadiusz podjął słuszną decyzję, odrzucając list Matyldy?

Zobacz także:
- Dawno nie pokazywali się razem, nagle Dorota i Waldemar z "Rolnika" opublikowali nagranie. Mówią wprost
- Ada z "Rolnika" pochwaliła się nowy zdjęciem. Ukochana Michała zachwyca formą