Fani „MasterChefa” nie mogą uwierzyć w finałowy werdykt. Burza w komentarzach

W niedzielę 23 listopada 2025 roku odbył się finał 14. edycji programu „MasterChef”. Trzy finalistki - Wiktoria, Sylwia i Ania - zmierzyły się w kulinarnym starciu w słonecznej Andaluzji. Ostatecznie jury złożone z Magdy Gessler, Michela Morana i Przemysława Klima przyznało tytuł „Mistrzyni Kuchni” 24-letniej Wiktorii Nawarze z Wrocławia. Zwycięstwo Wiktorii wywołało ogromne emocje wśród widzów. Choć doceniono jej kreatywność i talent kulinarny, to nie wszystkim spodobał się ostateczny werdykt. Już po emisji finału w mediach społecznościowych rozpętała się burza.

Internauci nie kryją oburzenia po finale „MasterChefa”

Pomimo że Wiktoria Nawara zdobyła główną nagrodę „MasterChef”, wielu widzów otwarcie deklarowało, że ich faworytką była Sylwia. Internauci nie przebierali w słowach, a komentarze na oficjalnych profilach programu przepełnione były zawodem i złością.

Zaraz po ogłoszeniu wyników w Internecie pojawiły się oskarżenia o faworyzowanie jednej z uczestniczek. Wielu internautów stwierdziło, że program był „ustawiony”, a zwyciężczyni była wspierana przez jurorów bez względu na popełniane błędy. Część widzów wskazała, że Sylwia, która od początku sezonu prezentowała wysoki poziom i wyjątkowe umiejętności, powinna była zdobyć tytuł. Niektórzy komentujący wprost sugerowali, że jurorzy nie oceniali sprawiedliwie i kierowali się sympatią, a nie obiektywnym poziomem kulinarnym.

„Gratuluję, choć kibicowałam Sylwii i to ona dla mnie jest wygraną”, „Sylwia powinna wygrać za całokształt”, „Dla mnie i tak Sylwia jest zwycięzcą” - to tylko niektóre z opinii rozczarowanych fanów programu. Pojawiły się także poważniejsze zarzuty: „Podała surowe danie i wygrała. Nie fair, ulubienica Madzi. Program ustawiony”.

Chociaż pojawiały się także głosy poparcia dla Wiktorii, jak np. „Brawo Wika, niech się spełnią wszystkie twoje marzenia” czy „Gratulacje Wika. Zdecydowanie zasłużona statuetka”, to dominującym tonem dyskusji była frustracja i poczucie niesprawiedliwości.

Za nami finał 14. edycji „MasterChefa”

Finałowe zmagania podzielone były na dwie główne konkurencje. W pierwszej uczestniczki musiały odtworzyć danie przygotowane przez gościa specjalnego - hiszpańskiego szefa kuchni Juana Luisa Fernándeza. To zadanie miało sprawdzić ich precyzję, technikę i zdolność do odtworzenia skomplikowanej kompozycji smaków.

Po tej części rywalizacji wyłoniono dwie finalistki, które przygotowały swoje autorskie menu degustacyjne. To właśnie te potrawy miały przesądzić o ostatecznym wyniku. Jury zwracało uwagę na smak, kreatywność, prezentację i zgodność z tematem.

Zobacz także: Małgorzata Boć wygrała „Szansę na sukces”. Widzowie od razu podsumowali werdykt