Edyta Zając pożegnała Marcina Leszczyńskiego. "Takiego cię zapamiętamy"
Wzruszający wpis na Instagramie Edyty Zając – prowadzącej "True Love" – poruszył fanów. Na Instastories upamiętniła zmarłego zwycięzcę programu, Marcina Leszczyńskiego, dzieląc się zdjęciem oraz poruszającymi słowami. Gwiazda TVN7 postanowiła oddać hołd pamięci uczestnika, który po zakończeniu show zmarł 12 czerwca w wieku zaledwie 31 lat.

Śmierć Marcina Leszczyńskiego – zwycięzcy programu "True Love" emitowanego na antenie TVN7 – wstrząsnęła fanami, widzami i osobami z branży. W wieku zaledwie 31 lat zmarł po ciężkiej walce, o której jego bliscy nie chcą mówić publicznie.
Edyta Zając żegna Marcina Leszczyńskiego
Jedną z osób, która postanowiła pożegnać go publicznie, jest Edyta Zając – prowadząca reality show, w którym Marcin zdobył serca widzów. Na swoim profilu na Instagramie Edyta Zając opublikowała poruszające Instastory. Pokazała zdjęcie Marcina z jego pupilem. Ten kadr opatrzyła krótkim, ale pełnym emocji opisem:
Zawsze uśmiechnięty i takiego cię zapamiętamy.
Prowadząca "True Love" postanowiła w ten sposób uczcić pamięć uczestnika, którego poznała w trakcie trwania zdjęć do show. Ich relacja, choć zawodowa, była pełna szacunku i sympatii. Jak widać – jego odejście również dla niej było osobistym ciosem.
Kim był Marcin Leszczyński?
Marcin Leszczyński dał się poznać szerszej publiczności jako uczestnik i zwycięzca pierwszego sezonu programu "True Love". W parze z Oliwią Ścierczak dotarł do finału, który wygrali jako para, zgarniając nagrodę w wysokości 100 tys. złotych. Prywatnie był półzawodowym piłkarzem – grał w klubie LKS Drama Zbrosławice, gdzie pełnił funkcję kapitana. Miał wielu przyjaciół, których urzekł nie tylko sportowym zacięciem, ale też pogodą ducha i naturalną charyzmą.
Po informacji o jego śmierci w mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów – zarówno od znajomych, jak i fanów Marcina. Klub LKS Drama Zbrosławice napisał o nim:
Zawsze wesoły, uśmiechnięty, był duszą towarzystwa.
Również jego partnerka z programu – Oliwia Ścierczak – podzieliła się wspomnieniem na Instastories. Zamieściła zdjęcia z ich wspólnych chwil i napisała:
Nasze drogi się rozeszły 2 lata temu. Jednak dokładnie tydzień temu dostałam propozycję podcastu do jednego z portali, gdzie miałam wrócić wspomnieniami do programu i Marcina.Marcin to były piękne miesiące w Kolumbii razem z naszą rodzinką truelove.tvn7 Spoczywaj w pokoju.
Zobacz także: Marcin Leszczyński zmarł krótko po Soni Szklanowskiej. Nie do wiary, co pisał w sieci po jej śmierci
