Co słychać u Ani Bałon z "Top Model"? Smutny materiał trafił do sieci
Ania Bałon z "Top Model" nie była aktywna w mediach społecznościowych ponad dekadę. Nagle stała się bohaterka materiału o "dzikich lokatorach". Pokazano w jakich warunkach mieszkała. Anna Bałon otrzymała jednak potrzebną jej pomoc. Autor materiału pochwalił anonimową kobietę, która wyciągnęła rękę do byłej gwiazdy "Top Model". "Prawdziwa jej pomoc polegała na niedawaniu pieniędzy albo buntowaniu, że ma prawo tak mieszkać; ta kobieta przekonała, że nie warto powiększać swojego długu. Zorganizowała jej pomoc w posprzątaniu lokalu".

Kilka tygodni temu w sieci pojawił się niepokojący materiał o Annie Bałon znanej z "Top Model". Teraz okazało się, że otrzymała należytą pomoc. Ania Bałon została bohaterką jednego z materiałów twórcy eXmiter, który zajmuje się "dzikimi lokatorami" nielegalnie zajmującymi mieszkania.
Co działo się z Anią Bałon?
Ania Bałon była gwiazdą drugiej edycji "Top Model". Udało jej się dojść aż do ścisłego finału, jednak ostatecznie przegrała z Olgą Kaczyńską. Wydawać by się mogło, że przed nastoletnią wówczas Anią wielka kariera, nie tylko w modelingu ale i telewizji.
"Dzień Dobry TVN" relacjonowało jej przygotowania do studniówki a niedługo później otrzymała segment, w którym pokazywała, jak się odchudza. Niestety, kiedy nie udało jej się osiągnąć obiecanego efektu, segment z jej programem spadł z anteny. Ania Bałon dalszymi metamorfozami chwaliła się w mediach społecznościowyh. Stopniowo wycofywała się jednak z aktywności w sieci. Jedną z ostatnich był moment, w którym opowiedziała o swojej duchowej przemianie. Ania Bałon o nawróceniu i wierze opowiedziała w 2014 roku w wywiadzie dla Party:
Ja się nawróciłam po prostu, bo pojechałam do Częstochowy z Karolem na taką mszę, która się nazywa ''Mamre''. I to jest msza uzdrowieniowo-egzorcystyczna, ludzie tam proszą, mają swoje różne intencję. Proszą o poprawę swojego stanu zdrowia, o zmianę na lepsze, nieważne, każdy może mieć jakąś swoją intencję i to rzeczywiście pomaga (...) Z niektórych ludzi wychodzą demony, z niektórych ludzi, niektórzy ludzi mdleją, bo doznają spoczynku w Duchu Świętym. I to jest bardzo pozytywne. To nie jest tak, że tam się złe rzeczy dzieją, tam po prostu przychodzi Pan i Duch Święty i ludzie naprawdę się dobrze czują, są szczęśliwi, czują pokój i naprawdę są takie przemyślenia. Życie tych ludzi zmienia się na lepsze, problemy ustępują - tłumaczyła.
Afery z Anią Bałon w "Top Model"
Ania Bałon do dziś pozostaje jedną z najcharakterystyczniejszych uczestniczek "Top Model". Znana była nie tylko ze swojego zaangażowania ale także konfliktów z koleżankami z show, oskarżeń o zaburzenia odżywiania czy kultowych tekstów, jak ten podczas castingu z Anją Rubik, kiedy zapomniała ze sobą książki ze swoim portfolio: "Chciałabym cofnąć czas i wziąć tę książkę" - stało się niemal kultowym tekstem w sieci.
Ania Bałon nie ukrywała dumy, że niedługo przed udziałem w programie "Top Model", udało jej się mocno schudnąć i osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Koleżanki z programu jednak sceptycznie podchodziły do jej zachowania zachowania w "Top Model" i relacji z jedzeniem. Nastolatka nie ukrywała, że te oskarżenia były dla niej krzywdzące.
Tak dziś wygląda życie Ani Bałon z "Top Model"
Ania Bałon z "Top Model" przez lata nie udzielała się w sieci. Nagle jej wizerunek został opublikowany na kanale eXmiter na Youtube, firmy, która zajmuje się eksmisją dzikich lokatorów, którzy nielegalnie zajmują mieszkania. We fragmencie, na którym widać Annę Bałon, było pokazane również lokum, które wówczas zajmowała, w którym panował ogromny bałagan.
Ostatecznie materiału o Ani Bałon jako dzikiej lokatorce nie opublikowano, a właściciel kanału eXmiter przekazał, że otrzymała potrzebną pomoc. Zamieniła wspomniane w materiale lokum, na wynajem pokoju i zobowiązała się spłaty swoich długów. Otrzymała również pomoc w doprowadzeniu do porządku poprzedniego mieszkania. Właściciel kanału eXmiter w sprawie Ani Bałon z "Top Model" przekazał:
Po zapowiedzi w ostatnim odcinku reportażu o Annie z ''Top Model'', ta, z pomocą rodziny i przychylnych jej osób, szczególnie jednej pani (...) Prawdziwa jej pomoc polegała na niedawaniu pieniędzy albo buntowaniu, że ma prawo tak mieszkać; ta kobieta przekonała, że nie warto powiększać swojego długu. Zorganizowała jej pomoc w posprzątaniu lokalu, przekonała, żeby przeprowadziła się do pokoju, bo na taki ją stać. Pani Anna zobowiązała się również do zapłaty zaległości, jak tylko podejmie pracę. Jest to przykład lokatorki, która wcześniej, buntowana i wpadająca w większe kłopoty i długi, brnęła nie wiadomo dokąd. (…) Jeszcze raz Pani Anno, życzymy szczęścia i powodzenia w karierze, żeby mogła pani stanąć szybko na nogi i spłacić długi
Fragment z Anną Bałon znajdziecie poniżej ( materiał rozpoczyna się w 28:35).
Zobacz także:
- Trzy lata temu wystąpił w "Top Model". Dziś odmieniony Maciej Skiba podbija polską scenę!
- Teraz walczy o zwycięstwo w "Top Model", nie do wiary, jak wyglądała kiedyś Eva Pietruk. Aż trudno ją rozpoznać

