Chwilę przed "Tańcem z Gwiazdami" wyjawił całą prawdę o Mai Bohosiewicz. Wyszło na jaw
Maja Bohosiewicz przeniosła się z Hiszpanii, by przygotować się do „Tańca z Gwiazdami”. Jej partner, Albert Kosiński, ujawnia kulisy intensywnych prób. Takich słów nikt się nie spodziewał! Sprawdź, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami sali treningowej.

Maja Bohosiewicz od kilku miesięcy mieszkała w słonecznej Hiszpanii. Teraz jednak zdecydowała się wrócić do Polski i to nie bez powodu. Wszystko po to, by móc wziąć udział w intensywnych przygotowaniach do nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Maja Bohosiewicz dołączyła do grona uczestników i postawiła wszystko na jedną kartę, by jak najlepiej zaprezentować się w programie.
Albert Kosiński zdradza prawdę o zaangażowaniu Mai Bohosiewicz
Partnerem tanecznym Mai Bohosiewicz został Albert Kosiński, tancerz znany widzom z poprzednich edycji programu, a prywatnie narzeczony aktorki Olgi Frycz. W poprzedniej edycji „Tańca z gwiazdami” Kosiński dotarł do finału z Adą Borek. Teraz jego celem jest powtórzenie tego sukcesu u boku Bohosiewicz.
W najnowszym wywiadzie dla Kozaczka Albert Kosiński nie krył podziwu dla swojej nowej partnerki.
Maja jest bardzo zaangażowana i mimo swoich obowiązków, jakie ma, daje radę. Planuje bardzo dobrze, trenujemy i to, co mi się bardzo podoba. Jak Maja wchodzi na salę, to po prostu robimy, nie ma siedzenia. Jest bardzo zadaniowa
Choć treningi do „Tańca z gwiazdami” potrafią być wyczerpujące i trwają nawet 4-5 godzin dziennie, Maja Bohosiewicz znajduje czas, by zadbać o miłą atmosferę. Jak przyznał jej partner, aktorka potrafi rozpieszczać słodkościami.
Podjadamy sobie, trochę słodkości, jakieś bułeczki. Dzwoniła ostatnio do mnie, czy sobie jakąś bułeczkę życzę. Dużo cukru się je w tym programie
Intensywność prób wymusza wysoki poziom energii, więc te drobne przyjemności wydają się być w pełni uzasadnione. Mimo fizycznego zmęczenia, oboje zdają się czerpać przyjemność z pracy nad układami tanecznymi.
Czy Bohosiewicz i Kosiński mają szansę na finał?
Choć dopiero rozpoczęli wspólne treningi, Albert Kosiński już teraz dostrzega ogromny potencjał w Mai Bohosiewicz. Opinie te zdają się potwierdzać pierwsze typowania widzów i ekspertów, według których duet Bohosiewicz i Kosiński ma sporą szansę, by dojść bardzo daleko w „Tańcu z gwiazdami”.
Determinacja, systematyczność i wzajemne wsparcie to cechy, które mogą zaprowadzić tę parę nawet do finału. Warto dodać, że Albert Kosiński ma już doświadczenie w doprowadzaniu swoich partnerek do ostatnich odcinków programu.
"Taniec z gwiazdami" 2025: kiedy start i kto występuje?
Nowa edycja „Tańca z gwiazdami” rusza już 14 września. Wszystkie pary przygotowują się intensywnie do swoich premierowych występów. Lista uczestników wzbudza ogromne emocje i zainteresowanie wśród fanów show. Udział Mai Bohosiewicz w programie wywołał niemałe poruszenie, szczególnie że aktorka zdecydowała się na powrót do Polski tylko z powodu tego projektu.
Na parkiecie zobaczymy wiele znanych twarzy, jednak to właśnie duet Bohosiewicz i Kosiński już teraz przyciąga największą uwagę mediów. Czy ich ciężka praca przyniesie oczekiwany sukces? O tym przekonamy się już wkrótce, ale jedno jest pewne - Maja Bohosiewicz i Albert Kosiński nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Zobacz także:
