Burza emocji po występie Kaczorowskiej i Rogacewicza. Nagle upadli na parkiet i się pocałowali
Na ten występ czekali z niecierpliwością wszyscy fani "Tańca z Gwiazdami". Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz jak zwykle dostarczyli widzom największą dawkę emocji. Ich cha-cha przejdzie do historii programu?

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz wystąpili w "Tańcu z Gwiazdami" z energetyczną cha-chą, inspirowaną układem Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino sprzed kilku lat. Ich taniec został świetnie przyjęty - para zachwyciła jurorów i zdobyła maksymalną liczbę punktów.
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz rozgrzali parkiet "Tańca z Gwiazdami"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w szóstym odcinku jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami" zaprezentowali cha-chę inspirowaną występem Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino. Zanim jednak pojawili się na parkiecie, widzowie zobaczyli wyjątkowe nagranie z ich życia prywatnego - para pokazała, jak wspólnie remontuje nowe mieszkanie.
To będzie nasze miejsce, w którym schowamy się czasem przed światem. My potrzebujemy takiej swojej przestrzeni, gdzie będziemy tylko my. I mam wrażenie, że ta cha cha będzie taka, że będziemy mogli w niej pobyć trochę sami
Ich taniec był nie tylko technicznie dopracowany, ale też pełen emocji i intymności. Po wszystkim położyli się razem na parkiecie, kończąc występ romantycznym pocałunkiem. Cha-cha Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony jury. Iwona Pavlović była zachwycona.
Dawno nie widziałam tak dobrej cha-chy, która nie wynikała z nóżek i z rączek, tylko wynikała z pracy twojego podbrzusza. Była subtelna, wysmakowana, delikatna, taka jak ta cha-cha powinna być
Z kolei Rafał Maserak docenił atmosferę tańca.
To, co chcieliście uzyskać, uzyskaliście. Całkowicie weszliście w ten klimat
Para otrzymała od jurorów maksymalną notę - 40 punktów - zasłużenie zapisując się jako jeden z najmocniejszych duetów wieczoru.
Zobacz także:
- Ten taniec rozgrzał parkiet. Nie obyło się bez pocałunku
- Po tym tańcu Edyta Górniak nie mogła powstrzymać łez. Później pojawiła się burza w jury
