Reklama

„Sanatorium miłości” to program, który od lat porusza serca widzów, pokazując emocje i codzienne zmagania seniorów w poszukiwaniu miłości. Każdy odcinek niesie ze sobą nowe wyzwania, przygody i niespodzianki przygotowane przez produkcję. Jednak nie wszystkie zadania przypadają kuracjuszom do gustu. Najnowszy odcinek dostarczył widzom ogromnych emocji — wszystko za sprawą Bogdana, który odmówił udziału w wyjątkowym zadaniu. Jego decyzja wywołała lawinę komentarzy i prawdziwą burzę w sieci. A co z Elą?

Reklama

Bogdan z „Sanatorium miłości” odmówił zadania. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki

Emocji w „Sanatorium miłości” nie brakowało. W ostatnim odcinku kuracjusze zmierzyli się z wyjątkowym wyzwaniem — lotem motolotnią. Wielu seniorów z entuzjazmem podjęło się zadania, jednak nie każdemu przypadła do gustu ta forma rozrywki. Najwięcej zastrzeżeń miał Bogdan, który kategorycznie odmówił uczestnictwa w zadaniu. Uczestnik już wcześniej wzbudzał emocje, a teraz podczas rozmowy stwierdził, że lot motolotnią jest dla niego „poniżający” i nie zamierza brać w nim udziału:

Zdecydowanie nie. Ja na śmierć nie jestem gotowy i nie będę ryzykować
kategorycznie mówił Bogdan.
Nie chcę, to nie chcę
zdecydowała Ela.

Następnie razem z Elą komentowali doświadczenia pozostałych członków grupy:

Nikt nie mówi, że widział piękne jeziora czy krajobraz, tylko że nie było tak strasznie
mówił Bogdan.
To jest świetne co ty mówisz, masz rację. Nikt nie mówi jak pięknie, tylko wszyscy mówili, że nie było tak strasznie i dało się
wtórowała mu Ela.

Postawa Eli i Bogdana mocno zaskoczyła zarówno współuczestników, jak i widzów. W sieci pojawiły się liczne komentarze krytykujące ich zachowanie:

Ale mnie Ela na tym lotnisku irytowała....jak ona nie chce to znaczy, że nikt nie może chcieć i się tym cieszyć...
Ale oni się dobrali, tylko plotkują o wszystkich
Oboje zachowywali się na lotnisku jak największe plotkary, masakra

Zobacz także: Kiedy ślub Anny i Zbigniewa z "Sanatorium miłości"? Wszystko stało się jasne

Fani krytycznie o Ani z "Sanatorium miłości"

W ostatnim odcinku emocje wzbudziło nie tylko zachowanie Bogdana i Eli, ale również Ani. Uczestniczka została ogłoszona kuracjuszką odcinka, mimo że od początku programu budziła skrajne emocje. Podczas randki ze Zdzisławem jasno dała mu do zrozumienia, że nie widzi ich wspólnej przyszłości. Jej szczere wyznanie spotkało się z mieszanymi reakcjami widzów.

W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że Ania powinna „karnie opuścić program”. Z drugiej strony nie zabrakło głosów broniących uczestniczkę, podkreślających jej pewność siebie i odwagę w mówieniu prawdy. A Was, czyje zachowanie najbardziej skłoniło do refleksji?

Reklama

Zobacz także: Waldemar z Rolnik szuka żony zaprosił byłą kandydatkę na chrzest córki

Reklama
Reklama
Reklama