Basia z "Rolnika" w końcu to ogłosiła. Podjęła decyzję i wyznała: "Jestem szczęśliwa"

I wszystko jasne! Basia z "Rolnik szuka żony" podjęła najważniejszą decyzję w programie. Rolniczka w dniu wyborów musiała zdecydować, czy chce poznawać bliżej Mateusza czy Michała. Z pewnością wszyscy fani hitu Telewizyjnej Jedynki zastanawiali się, który z kandydatów skradł serce Basi, ale dziś poznaliśmy odpowiedź na to pytanie. Rolniczka ogłosiła, że jest szczęśliwa!

Kandydaci Basi z "Rolnik szuka żony" do samego końca spodziewali się innej decyzji

W najnowszym odcinku "Rolnik szuka żony" widzowie byli świadkami rozmów Mateusza i Michała, którzy dyskutowali na temat swoich szans u rolniczki. Mateusz próbował wyciągnąć ze swojego rywala, co działo się na jego randce z Basią, a gdy usłyszał, że było fajnie zaczął spekulować, że to pewnie on zostanie odesłany z kwitkiem, a Basia będzie chciała być z Michałem. Wydaje się, że sam Michał również miał nadzieję, że tak właśnie będzie. Niestety, teraz wiemy już, że Basi serce skradł Mateusz!

Basia podczas rozmowy z Martą Manowską nie ukrywała, że to właśnie Mateusz jest jej faworytem.

W pewnym momencie się zorientowałam, że mam tutaj dwóch świetnych, totalnie różnych facetów i pytanie iść za intuicją czy zachować trzeźwy osąd i pójść tam gdzie będzie rozsądnie.

Rolniczka nie ukrywała, że Michał jest dla niej za spokojny. Zupełnie inaczej jest w przypadku Mateusza.

Mateusz jest trochę taką mieszanką wybuchową i z tego co zdążyłam zaobserwować i wysłuchać to wydaje mi się, że to jest odpowiedzialny facet. Pamiętasz jak mówiłam ci, że jestem go ciekawa? Jestem ciekawa jeszcze bardziej. Jak on się uśmiecha to i ja się uśmiecham, nawet jakbym chciała nad tym zapanować to nie umiem

Po tych słowach Marta Manowska nie potrafiła opanować wzruszenia, a w jej oczach pojawiły się łzy.

Basia z "Rolnik szuka żony" ogłosiła swoją decyzję

Po rozmowie z Martą Manowską Basia ogłosiła swoją decyzję i pożegnała się z Michałem.

Wybrała Mateusza. Na pewno potrzebuję czasu żeby się z tym oswoić. Opuszczam gospodarstwo i Basię ze smutkiem i żalem, że to nie ja, ale wybrała tak, jak dla niej najlepiej. Basi i Mateuszowi życzę wszystkiego co najlepsze, oby im się ułożyło

Kiedy rolniczka i jej wybranek zostali sami pojawiły się między nimi romantyczne gesty. Para trzymała się za ręce, a Mateusz zaprosił Basię na rewizytę. Nawet mama Basi zauważyła, że jej córka jest szczęśliwa u boku 42-latka.

Mi się wydaję, że jest wesoła bo tak jak tam słuchałam to pieją obydwoje. Jak ona się cieszy, jest szczęśliwa to ja też. Od początku, od pierwszego listu jak Basia czytała, to już to kwitło

Sama Basia potwierdziła teorię swojej mamy. Przed kamerą rolniczka zdradziła, że od samego początku coś ciągnęło ją właśnie do Mateusza.

Chyba już od momentu czytania listu intuicja podpowiadała mi, że to fajny facet. W tej chwili mogę tak powiedzieć, że jestem szczęśliwa

Przypominamy, że zaledwie kilka odcinków temu faworyt Basi z "Rolnik szuka żony" najpierw mówił o rozwodzie, a później podjął szokującą decyzję. Teraz, gdy Basia go wybrała, Mateusz nie kryje radości.

Ten pobyt tutaj, to co się udało przez te kilka dni zbudować w relacji z Basią to przede wszystkim jest takie szczęście, wiara w poznanie wyjątkowej osoby i taka radość, że można to budować razem w podobny sposób

Zobacz także:

• Zaskakująca metamorfoza Basi z "Rolnik szuka żony" tuż przed finałem. Tak teraz wygląda 32-latka!
• Karolina miażdży Rolanda z "Rolnika". Fani: "To brzmi jak rozwód po 20 latach"