Reklama

To była niesamowita gra. Bartosz Radziejewski właśnie został pierwszym "Milionerem" w historii teleturnieju emitowanego w Polsacie. Jak udało mu się tak doskonale przygotować do gry i na co wyda swoje pieniądze? Poznajcie bliżej nowego polskiego "Milionera".

Kim jest Bartosz Radziejewski, który wygrał milion w "Milionerach"

Bartosz Radziejewski ma 34 lata i mieszka we Wrocławiu. Pracuje jako menadżer projektów korporacyjnych i jest magistrem dyplomacji, choć zawodowo związał się z sektorem bankowym. Jako pierwszy uczestnik po przeniesieniu programu „Milionerzy” do Polsatu wygrał główną nagrodę - milion złotych. To wydarzenie odbiło się szerokim echem, ponieważ taka wygrana nie miała miejsca od lat.

Poza pracą zawodową, Bartosz ma nietypowe hobby - lubi spać pod gołym niebem, co uczynił swoim sposobem na relaks. Tę pasję dzieli z narzeczoną, Asią, która odegrała znaczącą rolę w przygotowaniach do gry.

Bartosz Radziejewski o przygotowaniach do "Milionerów"

Przygotowania do teleturnieju były wielopoziomowe. Bartosz skupił się na trzech głównych aspektach: wiedzy, strategii i przygotowaniu mentalnym. Analizował stare odcinki programu, badał konstrukcję pytań oraz uczył się korzystania z kół ratunkowych, które uważał za kluczowy element gry.

W przygotowaniach nieocenioną pomocą była jego narzeczona Asia. Wspólnie opracowywali zagadnienia możliwe do opanowania we dwoje, takie jak waluty, języki, przysłowia czy pierwiastki. W ten sposób spędzali urlop przed nagraniem programu. Co było dla niego najtrudniejsze? Na pytanie, czy uważa, że miał szczęście, odpowiedział:

Myślę, że tak, bo w końcu łatwe pytania to te, na które znam odpowiedź, więc jeśli na dziesięć pytań znałem odpowiedź, wystarczyło tylko ją wygrzebać z głowy, to myślę, że to jest szczęście. Z pozostałych dwóch jestem właściwie najbardziej dumny, no bo to jest największa sztuka, nie znać odpowiedzi, a zastanawiając się, dojść do niej.
powiedział w rozmowie z Polsatem.

Co Bartosz zrobi z milionem? Plany na wygraną

Jak zapowiadał już na etapie castingu, pieniądze przeznaczy na budowę lub odbudowę domu. Choć uważa się za człowieka natury i gór, przyszedł dla niego moment, w którym chce mieć własny dom. Część wygranej planuje również zainwestować w rozwój osobisty – rozpocznie studia MBA.

Dokładnie tak jak zapowiadałem w castingu, będzie to budowa domu. Pomimo, że jestem raczej człowiekiem lasu, gór, natury, to jednak jestem na takim etapie życia, gdzie chciałbym mieć prawdziwy dom i chciałbym go po prostu albo zbudować, albo odbudować. Część wygranej na pewno przeznaczę też na własny rozwój. Zamierzam rozpocząć studia MBA.
powiedział w rozmowie z Polsatem.

Emocje, strategia i wieloletnie marzenie – historia sukcesu Bartosza

Dla Bartosza Radziejewskiego udział w „Milionerach” był spełnieniem marzenia z dzieciństwa. Program zna od końca lat 90., kiedy z rodziną regularnie oglądali teleturnieje. Do udziału zgłosił się trzykrotnie - za trzecim razem dostał się do programu.

To wynika z odwiecznej miłości do tego teleturnieju jeszcze z końcówki XX wieku. Wychowałem się na ''Milionerach'' i to mi zostało. Generalnie pochodzę z mocno ''teleturniejowej'' rodziny, spędzaliśmy wspólnie czas właśnie przy rozrywce wiedzowej. Kiedy ''Milionerzy'' zostali reaktywowani, a ja skończyłem 18 lat w 2009 roku naprawdę chciałem spróbować. Dwa razy zatrzymałem się na etapie castingu, za trzecim razem udało mi się dostać do programu.

Podczas gry Bartosz wykazał się nie tylko wiedzą, ale i zimną krwią. Na pytania znał odpowiedzi w większości przypadków – jedynie dwa z nich (za pół miliona i o styl wychowania FAFO) wymagały dłuższego zastanowienia. „Naprawdę to tylko dwa pytania - to za pół miliona, związane z Mazurkiem Dobrowskiego w Polskim Radiu, a drugie o styl wychowania FAFO, to były pytania, gdzie musiałem dojść do odpowiedzi. Cała reszta to było raczej upewnienie się, że wszystko to, co siedzi w głowie, jest prawidłowe” - skomentował.

W ten sposób 34-letni Bartosz Radziejewski z Wrocławia zapisał się na kartach historii polskiego teleturnieju jako pierwszy milioner ery Polsatu. Jego historia pokazuje, że marzenia, ciężka praca i systematyczne przygotowanie naprawdę mogą się opłacić.

Bartosz Radziejewski wygrał milion w "Milionerach"
Bartosz Radziejewski wygrał milion w "Milionerach", fot. mat. prasowe
Bartosz Radziejewski wygrał milion w "Milionerach"
Bartosz Radziejewski wygrał milion w "Milionerach", fot. mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama