Reklama

Andrzej Onopiuk, znany szerzej jako Andrzej z Plutycz, zdobył popularność jako uczestnik programu "Rolnicy. Podlasie". Widzowie pokochali go za jego autentyczność, ale też wielokrotnie krytykowali za kontrowersyjne zachowania. Mieszkaniec wsi Plutycze nie stroni od rozgłosu, a jego kolejne pomysły często budzą skrajne emocje wśród fanów programu.

Reklama

Andrzej z Plutycz urządza casting na żonę

Tym razem Andrzej z Plutycz z programu "Rolnicy. Podlasie" postanowił znaleźć żonę... poprzez imprezę. 22 sierpnia w miejscowości Ciemnoszyje odbędzie się wydarzenie pod nazwą "Wesele bez panny młodej". Zgodnie z zapowiedzią, nie zabraknie podlaskich gier weselnych, tańców przy muzyce na żywo oraz DJ-a. Jednym z głównych punktów programu mają być wybory "panny młodej" dla samego Andrzeja.

Jak informuje Super Express, wydarzenie ma też nietypowy aspekt – uczestnicy programu "Rolnicy. Podlasie", przyjaciele Andrzeja, mają pomagać mu w wyborze idealnej kandydatki. Całość przewidziana jest jako zabawa "do białego rana".

Będziemy szukali panny młodej dla Andrzeja. Pomagam mu zorganizować imprezę, w której będzie kawalerem do wzięcia. Panna młoda może przyjdzie, może się znajdzie
wyjaśnia Justyna.

Atrakcją dodatkowową dla gości będzie możliwość odwiedzenia labiryntu z kukurydzy, przygotowanego przez innych uczestników programu, Justynę i Łukasza. Andrzej z Plutycz ma także wymagania, co do przyszłej wybranki:

Musi być odpowiednia. Czyli? Normalna, nie po 150 kilo. Kolor włosów nie ma znaczenia, ale powinna znać się na gospodarstwie. Teraz nie szuka się Miss Polonii, ale dziewczyny, która pomaga w rolnictwie
powiedział w rozmowie z Super Expressem.

Ile kosztuje wstęp na imprezę z Andrzejem z Plutycz?

Wiele osób oburzyły ceny wejściówek. Za standardowy bilet należy zapłacić 59 zł. Osoby zainteresowane pakietem VIP muszą przygotować się na wydatek 100 zł. W tej wyższej cenie zapewnione są posiłki, napoje oraz gadżet od uczestników programu. Pomysł na płatne wydarzenie, którego celem jest znalezienie kandydatki na żonę, wywołał ogromną falę komentarzy w sieci. Internauci nie przebierają w słowach: "Jeszcze za bilety płacić, to już jest szczyt", "Czego to się nie zrobi dla kasy?", "Za drogo, ludzie nie przyjdą".

Krytycy zarzucają Andrzejowi, że wykorzystuje popularność programu i fanów do zarobku. Pojawiają się też głosy, że wydarzenie to rodzaj komercjalizacji życia prywatnego bohatera "Rolników. Podlasie".

Zobacz także:

Reklama
Andrzej z Plutycz zostanie ojcem
fot. TOMASZ RADZIK / SUPER EXPRESS
Reklama
Reklama
Reklama