Albert Lorenz oskarża Polsat po wypadku na planie "Ninja Warrior". "Dowody w sprawie mojego złamania kręgosłupa"

Albert Lorenz, uczestnik programu „Ninja Warrior Polska”, doznał poważnego wypadku podczas nagrań ostatniego sezonu programu. W trakcie pokonywania przeszkody Power Tower Lorenz spadł i złamał kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Konsekwencje wypadku były dramatyczne — poszkodowany wymagał natychmiastowej operacji oraz długiej rehabilitacji. Do zdarzenia doszło na planie produkcji Telewizji Polsat. Lorenz wielokrotnie poruszał temat wypadku w mediach społecznościowych, kierując poważne zarzuty wobec producentów programu, w tym dotyczące niewystarczającego ubezpieczenia zdrowotnego.

Albert Lorenz ujawnia dokumenty

W mediach społecznościowych Albert Lorenz opublikował nagranie, w którym zaprezentował dokumentację sporządzoną przez biegłego sądowego. Przedstawił aż trzy opinie specjalistów, którzy analizowali zabezpieczenia użyte podczas nagrań programu. Z ustaleń wynika, że materac, na który spadł Lorenz, nie spełniał obowiązujących norm bezpieczeństwa. Jak podkreślił uczestnik, biegły sądowy uznał, że „nie spełniały one określonych norm”. Jeden z ekspertów, który buduje i zabezpiecza tory przeszkód, miał stwierdzić szereg uchybień oraz brak podstawowych standardów.

Lorenz zaznaczył również, że strażak zawodowy, który miał kontakt z materacem, porównał jego twardość do poziomu zagrożenia życia. Dokumenty te mają stanowić kluczowy materiał dowodowy w sprawie, którą Lorenz zamierza skierować do prokuratury.

Jak twierdzi Albert Lorenz, materac został wykonany zaledwie dzień przed nagraniami programu, i to prowizorycznie. Zamiast odpowiednio amortyzującego materiału, użyto rzekomo sztywnych gąbek.

— Ten, który miał być faktycznie, podobno nie dojechał — ujawnił uczestnik programu. Według niego decyzja o wykorzystaniu tymczasowego materaca mogła przyczynić się bezpośrednio do dramatycznego wypadku.

Albert Lorenz kontra Polsat: sprawa trafi do prokuratury

Po ujawnieniu dokumentacji i nagraniu Albert Lorenz zapowiedział zdecydowane kroki prawne. Podkreślił, że wszystkie zgromadzone przez niego dowody zostaną przekazane do prokuratury. W mediach społecznościowych skierował bezpośredni apel:

Dziś przesyłam do Prokuratury wszystkie skompletowane dowody w sprawie mojego złamania kręgosłupa na Power Tower w @ninjawarriorpolska Pamiętajcie nikt nie jest ponad prawem @polsatofficial A bezpieczeństwo zawodników, którzy TWORZĄ ten Show musi być Zawsze na 1 MIEJSCU.