Reklama

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz zakończyli swoją przygodę z programem „Taniec z Gwiazdami” kilka tygodni temu. Para zebrała dobre oceny od jurorów, jednak mimo to nie awansowała do ćwierćfinału. Brak wystarczającej liczby głosów widzów przekreślił ich szansę na dalszy udział w show. Ich ostatni występ był choreografią współczesną, która miała być ukoronowaniem ich tanecznej podróży. Jednak zamiast awansu, nadszedł niespodziewany koniec. Agnieszka Kaczorowska nie kryła rozczarowania i emocji po ogłoszeniu wyników. Teraz wraca do tego w rozmowie z Marzeną Rogalską

Kaczorowska o porażce w "Tańcu z Gwiazdami"

W rozmowie z Marzeną Rogalską Agnieszka Kaczorowska na antenie Radia Złote Przeboje przyznała, że werdykt "Tańca z Gwiazdami" był dla niej zaskakujący i trudny do zaakceptowania.

My byliśmy bardzo zaskoczeni, było nam bardzo przykro. Czuliśmy się, jakby ktoś nas wykopał z pędzącego pociągu, nie zatrzymując się nawet na żadnej stacji. Bo w momencie, kiedy coś idzie gorzej, bierzesz pod uwagę, że możesz odpaść. Ale kiedy z odcinka na odcinek jest lepiej, a twój partner tak pięknie się rozwija, to nagłe zakończenie jest trudne do zaakceptowania

Tancerka podkreśliła, że z odcinka na odcinek obserwowała postęp swojego partnera.

Kiedy zatańczył rumbę, cha-chę, a potem taniec współczesny, w którym całkowicie się otworzył, miałam wrażenie, że osiągnęliśmy coś wyjątkowego. I nagle ktoś mówi ''stop'', a my nie wiemy, co się dzieje

Kaczorowska znalazła sposób na porażkę po "TzG"

Pomimo goryczy po zakończeniu udziału w „Tańcu z Gwiazdami”, Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz postanowili przekuć porażkę w nowe przedsięwzięcie.

Przez kolejne dwa, trzy dni zastanawialiśmy się, co dalej. Doszliśmy do wniosku, że program się skończył, ale my mamy siebie i mamy taniec. Zróbmy z tym coś. (...) Od wiosny mieliśmy w głowie pomysł na wspólny spektakl, który początkowo miał być głównie o relacji dwojga ludzi, z odrobiną tańca. Jednak kiedy Marcin zakochał się w tańcu i poczuł go całym sobą, zrozumieliśmy, że to musi być spektakl taneczno-aktorski. To będzie coś naprawdę wyjątkowego

Premiera spektaklu "Siedem” odbędzie się już 9 marca 2026 roku w teatrze Garnizon Sztuki w Warszawie.

Zobacz także:

Kaczorowska i Rogacewicz
Kaczorowska i Rogacewicz oskarżają po TzG. Wpis Rogacewicza zszokował fanów Wojciech Olkusnik/East News
Reklama
Reklama
Reklama