Reklama

Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" właśnie wystartował z nowym sezonem, ale internauci wciąż żyją losem bohaterów poprzednich edycji. Największe emocje niezmiennie budzą Agata i Piotr, których relacja była wyjątkowo burzliwa. Jak się właśnie okazało, ich małżeństwo dopiero teraz dobiegło końca. A co z nazwiskiem?

Reklama

Rozwód Agaty i Piotra – sądowy finał burzliwego związku

Agata i Piotr Miechowscy, uczestnicy popularnego programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, oficjalnie zakończyli swoje małżeństwo. Rozprawa rozwodowa odbyła się 5 września, o czym Piotr poinformował za pośrednictwem Instagrama. Ich relacja od początku była tematem intensywnych dyskusji wśród widzów, ale to, co wydarzyło się po zakończeniu programu, wywołało prawdziwą burzę.

Piotr, który w trakcie trwania programu przyjął nazwisko Agaty, zaskoczył internautów, ogłaszając, że mimo rozstania zamierza je zatrzymać.

Został Piotr Miechowski i tak już zostanie
stwierdził zdecydowanie jakiś czas temu w mediach społecznościowych

Co więcej, uczestnik skarżył się na problemy z doprowadzeniem do rozprawy, obwiniając Agatę o brak kontaktu i zainteresowania formalnościami.

Piotr oddał nazwisko żony?

Nie w sposób ukryć, że jednym z głośniejszych wątków w sprawie Piotra i Agaty był temat nazwiska, które mężczyzna przyjął od żony w dniu ślubu. Trudno się więc dziwić, że po oficjalnym rozwodzie internauci zaczęli dopytywać, czy uczestnik "ŚOPW" być może nie zmienił zdania co do jego zatrzymania.

Oddałeś nazwisko?
dopytywali.

Choć Piotr odpowiedział na kilka wspierających go komentarzy, w przypadku pytań o nazwisko nabrał wody w usta.

Burzliwa relacja Agaty i Piotr

Wiele wskazuje na to, że Agata i Piotr w końcu będą mogli na dobre iść w swoje strony. Przypominamy jednak, że ich relacja była wyjątkowo burzliwa i to niemal od momentu ślubu. Para stale się ze sobą kłóciła, a po jednej z awantur Piotr wyrzucił nawet żonę z domu. Co ciekawe, nie pojawił się nawet na ogłoszeniu decyzji w finałowym odcinku, co wydarzyło się pierwszy raz w historii programu.

Po zakończeniu eksperymentu ich historia jeszcze długo odbijała się w sieci echem. Oliwy do ognia tylko dolewał fakt, że Piotr nie chciał zrezygnować z nazwiska żony, a także publicznie deklarował, że utrzymuje kontakt z jej bliskimi.

Reklama

Zobacz także: Dorota z "Rolnik szuka żony" nagle zamieściła wpis w sieci i poprosiła fanów o pomoc

Reklama
Reklama
Reklama