Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” w szpitalu. Anita zdruzgotana: "Coś znaleźli"
Dramat znanej pary z programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”! Adrian Szymaniak nagle trafił do szpitala. Anita, jego żona, poinformowała, że lekarze „coś znaleźli”, ale nadal nie znają szczegółów. Niepewność rośnie, a rodzina czeka na diagnozę...

Adrian Szymaniak, znany widzom z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", trafił niespodziewanie do szpitala. Wiadomość o jego hospitalizacji pojawiła się 14 lipca, kiedy to sam Adrian opublikował zdjęcie z placówki medycznej. W opisie do zdjęcia napisał, że "coś się przypałętało" i że sytuacja pokrzyżowała wiele planów. Teraz jego żona zdradziła więcej szczegółów.
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" trafił do szpitala
Adrian Szymaniak obecnie przebywa w Szpitalu im. Rydygiera, znanym z wysokiego poziomu specjalistycznej opieki i kompleksowej diagnostyki. Umieszczono go na oddziale neurologicznym – to właśnie tam lekarze podejmują próby ustalenia przyczyny jego stanu zdrowia. Placówka posiada odpowiednie zaplecze technologiczne i kadrowe do prowadzenia skomplikowanych badań neurologicznych.
W dramatycznym momencie, Anita Szydłowska – żona Adriana i również uczestniczka programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" – opublikowała poruszający komunikat w mediach społecznościowych. Jak przyznała, nic nie zapowiadało takiego obrotu wydarzeń.
To miał być zwykły weekend – skończył się niestety bardzo źle. Cały czas nie znamy przyczyn, czekamy z nadzieją na wyniki. Nie mogę nic więcej napisać, przesyłajcie tylko dobrą energię dla niego
Zaniepokojeni fani zaczęli zalewać ją pytaniami o stan zdrowia Adriana. Na ich prośbę, Anita zdecydowała się udostępnić kolejne informacje. Tym razem przekazała wiadomość, która wywołała jeszcze większy niepokój.
Co dzieje się z Adrianem ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
Najbardziej niepokojący fragment komunikatu Anity ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ws. zdrowia Adriana dotyczy ostatnich ustaleń lekarzy. Kobieta napisała wprost:
Diagnostyka trwa, coś znaleźli, ale wciąż brakuje informacji co to
Anita dodała również, że odwiedziła Adriana w szpitalu razem z dziećmi. „Było dużo przytulasów. Nie możemy się doczekać, aż wróci do domu” – zakończyła swój wpis. Jej słowa oddają emocje, jakie towarzyszą całej rodzinie.
Anita i Adrian Szymaniakowie od lat cieszą się sympatią widzów, którzy poznali ich dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia". Para odniosła sukces tam, gdzie wielu uczestników nie zdołało utrzymać relacji – stworzyli trwały związek i wspólnie wychowują dwójkę dzieci.
Nie dziwi więc, że wiadomość o hospitalizacji Adriana poruszyła fanów. W komentarzach pod postami Anity i Adriana można przeczytać setki słów wsparcia, modlitw i życzeń powrotu do zdrowia. Para publicznie prosi, by przesyłać pozytywną energię i trzymać kciuki za szybką diagnozę i powrót do domu.
Zobacz także:
