Dziś wieczorem TV Puls pokaże film, który powinien obejrzeć każdy Polak. Wbija w fotel od pierwszej sceny
Film Jana Komasy "Miasto 44", mimo że miał swoją premierę ponad dekadę temu, nadal robi na widzach piorunujące wrażenie. To jedna z produkcji, które powinny znaleźć się na obowiązkowej liście "do obejrzenia" dla wszystkich Polaków. O której będzie można go dziś obejrzeć? Sprawdźcie szczegóły i nie przegapcie okazji na wyjątkowy seans.

- Redakcja
„Miasto 44” to polski dramat wojenny w reżyserii Jana Komasy, który miał premierę w 2014 roku. Film opowiada o Powstaniu Warszawskim, ukazując jego brutalność i heroizm młodych ludzi, którzy stanęli do walki z niemieckim okupantem. Mimo że od tragicznych, wojennych wydarzeń, minęło ponad 80 lat, wojenny obraz nie traci na aktualności i powinien znaleźć się na "liście do obejrzenia" wszystkich Polaków - niezależnie od wieku czy zainteresowań.
"Miasto 44" Jana Komasy już dzisiaj w TV Puls
W filmie "Miasto 44" Jan Komasa chciał pokazać Powstanie Warszawskie nie tylko jako akt bohaterstwa, ale także jako tragiczne doświadczenie młodych ludzi, którzy musieli dorosnąć w piekle wojny. Nic zatem dziwnego, że obraz, w którym zagrali młodzi aktorzy tacy jak Zofia Wichłacz, Antoni Królikowski czy Józef Pawłowski, na długo zapisał się w pamięci widzów, którzy teraz mają kolejną okazję na seans w domowym zaciszu.
Film, który w TV Puls obejrzycie dziś o 22:10, to historia Stefana Zawadzkiego (w tej roli Józef Pawłowski), młodego warszawiaka, który dołącza do Armii Krajowej i bierze udział w Powstaniu Warszawskim. Wraz z grupą przyjaciół – w tym Alicją (Zofia Wichłacz) i Biedronką (Anna Próchniak) – przeżywa tragiczne wydarzenia, które zmieniają ich na zawsze. Film ukazuje zarówno momenty bohaterstwa, jak i grozę wojny – bombardowania, śmierć bliskich oraz brutalność walk ulicznych.
Zobacz także: Od dziś możecie obejrzeć polskiego kandydata do Oscara w domu. Ten film powinien znać każdy
Tego nie wiedzieliście o filmie "Miasto 44"
Choć od premiery głośnego obrazu Jana Komasy mija dekada, nietrudno zauważyć, że zastosowane efekty specjalne czy zabiegi reżyserskie znacznie odbiegały od innych produkcji kręconych w tamtym czasie. Jan Komasa postawił na dynamiczny montaż i nowoczesne efekty specjalne, m.in. slow-motion czy efekty pirotechniczne. W jednej ze scen bohaterowie tańczą wśród lecących odłamków po wybuchu – to symboliczne ujęcie miało podkreślić chaos i grozę wojny:
Ten film jest też po to, żeby nami potrząsnąć, żeby przypomnieć, że to, co mamy, jest kruche (...) Upadek Warszawy to w pewnym sensie upadek cywilizacji. Wojna zawsze wynika z głupoty i ludzkiej nienawiści, ale pokazywana na ekranie zwykle wydaje się dalekim i obcym echem. A wojna – lub zagrożenie wojną – to przecież wciąż coś znajomego i bliskiego. Kino powiela heroiczny i bohaterski obraz wojny: wzniosłe hasła i flagi powiewające na wietrze, a rzeczywistość wyglądała zgoła inaczej
Co więcej, w produkcji wzięło udział ok. 3,5 tysiąca statystów, którzy wcielili się w powstańców i cywilów Warszawy. Film kręcono w wielu miejscach w Polsce, m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Niektóre sceny realizowano na specjalnie zbudowanych planach filmowych, które wiernie oddawały wygląd zniszczonej stolicy w 1944 roku.

Inne polskie produkcje o II wojnie światowej. Co warto obejrzeć?
Jeśli interesuje Was tematyka wojenna, nie tylko "Miasto 44" będzie dobrym pomysłem na wciągający i pouczający seans. Szereg innych polskich filmów i seriali opowiada o tej problematyce. Oto kilka z nich, które również zasługują na uwagę:
- "Czas honoru", emitowany w latach 2008-2014 to jeden z najpopularniejszych polskich seriali wojennych. Opowiada o losach polskich cichociemnych – elitarnych żołnierzy AK, którzy zostają zrzuceni na teren okupowanej Polski i podejmują walkę z Niemcami.
- "Katyń" z 2007 roku wyreżyserowany przez Andrzeja Wajdę to jeden z najważniejszych filmów o II wojnie światowej w polskiej kinematografii. Opowiada o zbrodni katyńskiej, w której NKWD zamordowało tysiące polskich oficerów w 1940 roku. Pokazuje także dramat rodzin ofiar, które przez lata żyły w kłamstwie narzuconym przez komunistyczne władze.
- "W ciemności" w reżyserii Agnieszki Holland to poruszający dramat wojenny nominowany do Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Pełen napięcia i emocji, ukazuje zarówno heroizm, jak i moralne dylematy w obliczu wojny.
Zobacz także: Historia z filmu "Pamiętnik" wzruszy każdego. To prawdziwy majstersztyk