Sandra Kubicka sama nie dowierzała, co dzieje się pod jej domem. Jej mina mówi wszystko
Sandra Kubicka od lat chętnie relacjonuje w sieci swoje życie. Ostatnio poinformowała o rozstaniu z Alkiem Baronem, co odbiło się szerokim echem. Teraz ujawniła, co bladym świtem działo się tuż pod jej domem. Oburzona musiała zerwać się z łózka. Nawet we własnym domu nie ma teraz chwili wytchnienia.

- Redakcja
Sandra Kubicka jest jedną z lepiej rozpoznawalnych twarzy w rodzimym show-biznesie. Modelka i prezenterka początkowo rozwijała swoją karierę w Stanach Zjednoczonych, ale już kilka lat temu na dobre osiedliła się w Polsce. Tu też chciała założyć rodzinę. Udało jej się spełnić marzenie o dziecku i mężu, ale niestety, radość nie trwała długo. Ostatnio na jaw wyszło, że rozstała się z Alkiem Baronem - stało się to niespełna rok od ślubu. Momentalnie znalazła się na językach wszystkich. Nie tylko to jednak spędza jej sen z powiek.
Oburzona Sandra Kubicka ujawnia, co działo się pod jej domem
W całej Polsce obserwujemy od kilku dni pierwsze podrygi wiosny, co bez dwóch zdań wielu motywuje do rozpoczęcia pierwszych wiosennych prac na dworze. Jak się okazało, takowe rozpoczęły się już nieopodal domu Sandry Kubickiej, jednak pewien pan znalazł na nie dość nieoczywistą porę. Za pośrednictwem InstaStory, wyraźnie niezadowolona i jeszcze zaspana modelka, poinformowała, że mężczyzna postanowił kosić trawę jeszcze przed godziną 6:00 rano! Nie umknęło to uwadze nie tylko samej Sandrze, ale i jej psiakom, które jak możemy tylko się domyślać, zaczęły na niego szczekać, wybudzając swoją właścicielkę.
Ja dzisiaj o 5:55 rano, bo jakiś pan, który tu NIE MIESZKA, zadecydował kosić trawę przy ulicy i wkurzył wszystkie psy
Sytuacja z pewnością była dla Sandry bardziej frustrująca w świetle ostatnich wydarzeń, po których zapewne marzy wyłącznie o chwili spokoju.
Zobacz także: Grażyna Szapołowska pogrążona w żałobie. "Dzielna, piękna, czuła, mądra, zabawna"
To koniec małżeństwa Sandry Kubickiej i Alka Barona
Przypomnijmy, że Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron, znany jako Alek Baron, rozstali się po niespełna roku małżeństwa. Para wzięła ślub w kwietniu 2024 roku, a w maju tego samego roku powitali na świecie syna, Leonarda. Niestety, w grudniu 2024 roku Sandra złożyła pozew o rozwód.
Modelka podkreśliła, że przyczyny rozstania są znane tylko jej, Aleksandrowi oraz najbliższym, i nie zamierza ujawniać szczegółów publicznie. Pomimo prób porozumienia i chęci zapewnienia synowi pełnej rodziny, nie udało się im osiągnąć porozumienia. Sandra przyznała, że od narodzin syna wylała "ocean łez" i walczyła o związek, jednak ostatecznie zdecydowała się na rozwód. Zaznaczyła również, że nie oczekuje współczucia i prosi, aby nie oceniać ani jej, ani Alka, ponieważ nikt nie wie, co działo się w ich życiu prywatnym.
Historia związku Sandry Kubickiej i Alka Barona
Sandra i Alek Baron oficjalnie potwierdzili swój związek w październiku 2021 roku. W grudniu 2023 roku, podczas romantycznej podróży do Dubaju, Baron oświadczył się Sandrze, a ona przyjęła oświadczyny. 26 grudnia 2023 roku para ogłosiła, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka, syna Leonarda, który urodził się w maju 2024 roku. 6 kwietnia 2024 roku, w 50. rocznicę ślubu dziadków Sandry, para wzięła ślub w gronie najbliższych.
Przez pierwsze miesiące małżeństwa uchodzili za zgrany duet, tym bardziej, że stanęli przed osobistym dramatem, gdy ich synek przyszedł na świat o kilka tygodni za wcześnie. Pierwsze pogłoski o kryzysie w ich związku pojawiły się jednak już jesienią 2024 roku. Jak pokazał czas, nie były bezpodstawne.

Zobacz także: Mama Sandry Kubickiej zabiera głos po rozstaniu córki: „Jedno pozostaje niezmienne”