Reklama

Książę William jest starszym synem króla Karola III i zmarłej księżnej Diany. Jest również pierwszy w kolejce do tronu, zatem jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, przejmie on koronę po swoim ojcu, gdy przyjdzie na to odpowiedni czas. Książę to także mąż i ojciec. W 2024 roku był ogromnym oparciem dla swojej żony, która walczyła z nowotworem, a jednocześnie opoką dla dzieci. Teraz opinia publiczna martwi się, że i on może zmagać się z problemami zdrowotnymi.

Reklama

Fani martwią się zdrowiem księcia Williama

Książę William intensywnie rozpoczął Nowy Rok, odbywając jedno spotkanie za drugim. Od lat sumiennie wypełnia swoje obowiązki, a w szczególności odkąd jego ojciec został królem. Sam również przygotowuje się od najmłodszych lat do objęcia tronu. Książę angażuje się w wiele ważnych społecznie spraw, często okazując wsparcie słabszym i potrzebującym.

Z powodu choroby kate Middleton, temat zdrowie stał się jej i Williamowi jeszcze bliższy, co pokazują choćby najnowsze doniesienia. Na instagramowym profilu pary pojawił się komunikat o tym, że następca tronu obejmuje patronat nad organizacją skupiającą brytyjskich ratowników medycznych. Post wywołał ogromny zachwyt, choć wśród niektórych wzbudził również niepokój. Zdaniem części odbiorców książę bardzo schudł, co od razu ich zmartwiło.

Pierwszą rzeczą, którą właśnie zauważyłem, była utrata wagi. Mam nadzieję jest w porządku
Nie lubię komentować czyjejś wagi, ale wygląda jakby trochę schudł. Mam nadzieję, że ma się dobrze
Bardzo schudł. To niepokojące

Do tej pory ze strony Pałacu, ani tym bardziej samego Williama, nie pojawiały się żadne komunikaty sugerujące, że z jego zdrowiem może być coś nie tak. Niewykluczone, że jest to zatem wynik stresu.

Księżna Kate ostatecznie pokonała chorobę

W ostatnim roku zmartwień w życiu Williama z całą pewnością nie brakowało, bo w końcu w jednym momencie dowiedział się o chorobie nowotworowej żony i ojca. Szczególnie wiadomość o problemach zdrowotnych księżnej Kate wstrząsnęła światem, a fakt, że na długi czas całkowicie zniknęła, martwił fanów jeszcze bardziej. Kilka miesięcy temu wróciła, ogłaszając dumnie, że pokonała podstępną chorobę.

Ostatnio natomiast Middleton spotkała się z pacjentami oraz personelem szpitala, w którym była poddawana leczeniu. Była to dla niej okazja, by podzielić się refleksją na temat swojego zdrowia. Nie ukrywała, że walka z rakiem, a w tym samo oswojenie się z diagnozą, były dla niej trudne.

To ulga, że teraz jestem w remisji i nadal skupiam się na powrocie do zdrowia. Jak każdy, kto doświadczył diagnozy raka, wie, że potrzeba czasu, by przystosować się do nowej normalności. Jednak z niecierpliwością czekam na satysfakcjonujący rok

Mamy nadzieję, że podobnie jak księżna Kate, również i książę William czuje się dobrze.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje David Lynch. Twórca "Twin Peaks" miał 78 lat

Reklama
Reklama
Reklama