Reklama

Misiek Koterski jest jednym z topowych polskich aktorów, który szerszą rozpoznawalność zyskał m.in. za sprawą roli w: "Pierwszej miłości", "7 uczuć" czy "Pech to nie grzech". Gwiazdor nie ukrywa, że sporo w życiu przeszedł, jednak dziś stara się przekuwać własne doświadczenie w lekcję, która być może jest w stanie odmienić życie innych. Oprócz tego, spore zainteresowanie budzi jego życie prywatne, które układa u boku ukochanej Marceliny i synka Fryderyka. W piątkowy wieczór zakochani podzielili się wspaniałymi wieściami!

Reklama

Ogromna radość w domu Miśka Koterskiego i Marceliny Leszczak

W październiku 2017 roku Marcelina Leszczak i Misiek Koterski doczekali się pierwszego owocu swojej miłości - synka Fryderyka. Od tamtej pory para przeżyła wiele wzlotów i upadków, ale ostatecznie dali im radę i w 2024 roku stanęli na ślubnym kobiercu, co było dla wszystkich wielkim zaskoczeniem. Wreszcie Marcelina i Misiek odnaleźli stabilność w swoim życiu, a rodzinną sielanką oboje chętnie chwalą się w mediach społecznościowych.

Piątkowym wieczorem, 10 stycznia, para poinformowała dumnie, że właśnie wybiła im pierwsza rocznica ślubu! Z tej okazji modelka opublikowała zdjęcie z ceremonii, a pod nim zwróciła się do ukochanego, przyznając wprost, że nie przypuszczała, iż ich historia skończy się pomyślnie.

Kochanie, dziś świętujemy naszą pierwszą rocznicę ślubu. Nie wierzyłam, że dotrwamy do tego momentu. Związek i dobra relacja z drugim człowiekiem to trudna i wymagająca praca. Przez wiele lat nie byliśmy na to gotowi. Dziś z całą pewnością i odpowiedzialnością wiem, że warto. Kocham Cię i nasze życie

Wpis oczywiście zalała fala gratulacji i ciepłych słów, a wśród nich pojawił się komentarz od samego Miśka Koterskiego, któremu wyraźnie zabrało słów. Przyznał jedynie:

Wow... nie wiem co napisać, kochanie... Dziękuję, że jesteś

Misiek Koterski wygrał walkę z uzależnieniem

Dziś Misiek Koterski cieszy się spokojnym życiem u boku ukochanej żony i synka, ale niestety, nie zawsze tak było. Aktor przez około 20 lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, które rozpoczęło się w wieku 13-14 lat.

Najgorsze było, gdy naprawdę nikt już nie chciał splunąć w moją stronę. Kiedy wstyd mi było wrócić do domu. Byłem w takim stanie, że wstyd było mi stanąć przed rodzicami i poprosić ich o pomoc. Spałem wtedy na klatkach. Jak rano zaczynały jeździć windy, to żyłem w strachu, że ktoś mnie zobaczy, bo byłem wtedy osobą rozpoznawalną. Budziłem się i siedziałem w takim dygocie
- wspominał w jednym z wywiadów dla Vivy.

Gwiazdor otwarcie mówi o swojej walce z nałogiem i podkreśla, że kluczową rolę w jego wyjściu z uzależnienia odegrała wiara w Boga. Obecnie od ponad 10 lat żyje w trzeźwości, co budzi ogromny podziw w oczach opinii publicznej.

Z okazji pierwszej rocznicy ślubu przesyłamy Miśkowi Koterskiemu i Marcelinie gratulacje!

Reklama

Zobacz także: Cichopek i Kurzajewski mają powód do radości. Aktorka pokazała wymowne zdjęcie. "Coraz bliżej"

Reklama
Reklama
Reklama